Planuję tak. Jak tylko miną wybory i będzie można normalnie pracować, uruchomimy tę zapowiadaną od dawna witrynę. A na niej zamieścimy (nie "yak" pluralis, ale gmina) wszystko co jest do ściągnięcia i może się przydać. Masa pracy, jednak damy radę.
Zamieścimy też książki w pdf-ach. I "Treibsand", i inne. Nie ma pieniędzy na wznawianie wydań. Jednak pozycje wyczerpane - o ile są naszą własnością lub prawa wygasły - możemy umieszczać w dziale pobrań. Jak nam "Torney" pozwoli, a "jakub_m" pomoże - do pobrania będą też "Bunkry na ruinach". "Police w starej fotografii" również. Były już dwa wydania, nie uzasadnię trzeciego. Na razie kompletuję pdf-y, bo mam tych "Polic" połowę. Zatem - czekajcie cierpliwie. Jeszcze trochę.
A ponieważ wszystko w Polsce, Policach i Urzędzie Miejskim jest polityczne to pozwolę sobie na uwagę, zanim Kuba zlikwiduje możliwość wypowiedzi. To, co obiecuję realne jest za władzy Władysława Diakuna. On rozumie temat. Gdyby dziś nadszedł ktoś inny - niczego nie gwarantuję. Nawet tego, że będę mógł dalej skutecznie działać.
Może to przesłanie ktokolwiek pojmie i dodatkowo: zrozumie?