Artykuł nacechowany emocjonalnie, plus pewne elementy socjotechniczne, które mają w czytelniku wyrobić zdanie na bieżacy temat. Cheap tricks.
Przyznaj to wprost-w dobie wojny polsko-polskiej nie ma niezależnego dziennikarstwa- każdy felietonista realizuje swój pogląd polityczny, z tą różnicą, że ci co mianują się "niezależnymi" (dot. też portali internetowych o podobnie brzmiących nazwach) są na usługach PiS-u, lub środowisk z nim związanych. Taka jest jedyna prawda
)
Wyrażasz się ciągle per "rudy wizjoner, cudotwórca" itd. o "sam wiesz kim"- sądzisz, że ja też mogę w pewnym kontekście, o pewnym polityku- "pokurczony psychopata" albo "sześćdziesięcioletni dzieciak" lub "maminsynek-zoofil"? Wyrównajmy szanse...
P.S. Naczelny Rzepy i Ziemkiewicz ostatnio zmienili front. Czym to tłumaczyć?