Są lepsze sposoby kontroli troli na forum, niż moderacja wypowiedzi.
Dzięki moderatorze za obszerną odpowiedz na moje pytanie
Twoja wypowiedz zawiera wiele cennych uwag i pozwala wyciągnąć odpowiednie wnioski
Postanowiłem w skrócie rozwiać Twoje obawy.
Czym bliżej cywilizacji tym trudniej o swobodę. Wyobraź sobie taką sytuację.
Dostajesz zaproszenie na przyjęcie z wpisanym Twoim nazwiskiem. Konsternacja. Wszak masz żonę, narzeczoną lub kochankę bez której się nie ruszasz. Co robisz? Zabierasz na "wkręta" osobę towarzyszącą? Czy rezygnujesz z zaproszenia?
Inaczej. Dostajesz imienne zaproszenie z prośbą o wcześniejszym powiadomieniu o ilości osób które zaszczycą gospodarza swoją wizytą. Wybierasz dziewczynę, kochankę lub kilku znajomych.
Czy będziesz czuł się odpowiedzialny za wszystkich,czy tylko za siebie? Czy się obrazisz gdy gospodarz zakomunikuje że palenie dozwolone tylko w ogrodzie? Przykładów można mnożyć.
Odpowiedzi znajdziesz pod hasłem - etykieta. W Polsce rzadko zwrot ten kojarzy się z dobrymi manierami. Częściej z "wyborową"
Forum niczym nie różni się od tych zasad. Nazwijmy to nie grupy lecz - kluby. Dostając zaproszenie od gospodarza powinieneś czuć się zaszczycony. I do momentu gdy Ty lub osoby Tobie towarzyszące, stosują się do zasad "miejscowej etykiety" dotrwasz do końca i będziesz proszony ponownie. Chyba że goście skarżyć się będą na Wasze zachowanie. Wtedy zostaniesz wyproszony.
Nikt z góry nie zakłada że będziesz wszystkim ubliżał lub sikał pod kaloryfer. Jeżeli nie będziesz używał argumentów w sprzeczce, typu: a co Ty ..rrrwa wiesz na ten temat, nikt Ci nie zabroni mówić. A jak będziesz głupio gadał, nikt Ciebie słuchał nie będzie. Zostaniesz wyizolowany. Gospodarz a nie goście (niedosłownie) decydują o zasadach i formie spotkania.
Ale wróćmy na forum. Tu nie można wymagać demokracji. Demokracja to zestaw przywilejów i obowiązków. Nie Prawa i Wolności. Gospodarz decyduje kogo i w jakim celu zaprasza do klubu.
A jak gość zachowuje się nieprzyzwoicie, mam prawo powiadomić gospodarza np. w formie: ...abo JA albo ON. Oczywiście żartuje
Twoje obawy o zaniku forum okażą się płonne gdy wszyscy będą czytać etykiety. Ale nie te papierowe.
Co do cenzury? Ta nieładna forma jest stosowana na tym forum. To fakt. Uważam że powinna być zaniechana.
Nie podoba mi się ograniczenie mojego prawa do wykasowania własnego tekstu.
Wykasowanie całego tekstu lub nawet wątku.
Uporczywe łączenie tekstów z brakiem możliwości korekty "dopiski" bo orginał napisany był przed godziną.
Bardziej rozsądnym rozwiązaniem było by:
Żądanie administracji o wykasowanie lub korekta kontrowersyjnej części lub całego tekstu. A w przypadku odmowy - własna interwencja.
Zamknięcie tematu w drastycznych przypadkach.
Nowe phpBB lub też inne skrypty dają więcej możliwości moderowania i powinno to być wzięte pod uwagę.
W czasach Platona, a nawet później, w czasach Jeffersona, było jeszcze możliwe pogodzenie demokracji z istnieniem elit moralnych i intelektualnych, natomiast obecnie demokracja opiera się na odmiennym założeniu – że nikt inny nie jest lepszy ode mnie.(...) Pogląd taki nie sprzyja naśladowaniu dobrych wzorców.
Albert Einstein