Autor Wątek: Coś dla fanów ekstremalnej jazdy:) (Przeczytany 100817 razy)

Ważniak · « **Odpowiedź #76 dnia:** Czerwca 28, 2011, 16:54:56 »

Ekstremalnie na jednośladzie ;-)

DEtonator · « **Odpowiedź #77 dnia:** Czerwca 30, 2011, 12:56:40 »

parian · « **Odpowiedź #78 dnia:** Czerwca 30, 2011, 13:10:32 »

Wbił mu się ogranicznik, czy odpuścił bo zakręt był?

DEtonator · « **Odpowiedź #79 dnia:** Czerwca 30, 2011, 13:19:28 »

Raczej to drugie, ten samochod nie ma kaganca.

parian · « **Odpowiedź #80 dnia:** Czerwca 30, 2011, 13:21:56 »

chodziło mi o ogranicznik obrotów.
to też ma buta

DEtonator · « **Odpowiedź #81 dnia:** Czerwca 30, 2011, 13:28:53 »

Sadzac po przyroscie koncowej predkosci smiem podejrzewac, ze silnik mial jeszcze z 200-300 obrotow zapasu. Dobrze zauwazyles, tam zaczynal sie zakret, mimo tego, ze tor byl wyprofilowany (w srednim stopniu) jazda ponad 350km/h w takim zakrecie jest zbyt niebezpieczna.

Cytat: "parian"

to też ma buta

No badz, co badz, to juz motocykl, ale gosciu niezly jest, dopiero przy 200km/h posadzil go na jezdni...

parian · « **Odpowiedź #82 dnia:** Czerwca 30, 2011, 13:36:38 »

No właśnie, myślę, że 400 to poszedłby z palcem. Chyba skrzyni nie zmieniali, może ją tylko wzmocnili i dobił do ogranicznika. W końcu seryjne 911 turbo S jedzie jakieś 315 czy coś koło tego.
ps. A jednak nie, tu można wyczytać, że 5 i 6 zostały wydłużone, poza tym maks. moc osiąga przy 7800 obr (seryjnie chyba 6750). Czyli zakręt go spowolnił.

DEtonator · « **Odpowiedź #83 dnia:** Czerwca 30, 2011, 13:43:39 »

Cytat: "parian"

Chyba skrzyni nie zmieniali, może ją tylko wzmocnili i dobił do ogranicznika.

Mysle, ze skrzynia do tej mocy i momentu jest juz dedykowana pod konkretne parametry, predkosc maksymalana to jedno, jednak tutaj jest dosc spora roznica w momencie obrotowym. Oni po prostu nie mogli pojechac szybciej, wycisneli z auta i toru tyle ile sie dalo, czyli ekstremalnie i jednoczesnie rozsadnie.

kanioma · « **Odpowiedź #84 dnia:** Czerwca 30, 2011, 16:13:26 »

próbował ktoś?

parian · « **Odpowiedź #85 dnia:** Czerwca 30, 2011, 16:26:39 »

Ja nie, ale z chęcią bym spróbował. Gdzie ten postój?

DEtonator · « **Odpowiedź #86 dnia:** Czerwca 30, 2011, 17:58:22 »

Hehe, fajne wrażenie, jak widzisz na swojej bocznej szybie zabijane muchy podczas jazdy bokiem w przód.

robert1995 · « **Odpowiedź #87 dnia:** Czerwca 30, 2011, 19:13:15 »

Ja nie muszę jechać. Na początek wystarczy jakbym tego posłuchał...

parian · « **Odpowiedź #88 dnia:** Lipca 01, 2011, 11:01:10 »

Robert, przecież to pierdziawki są. Lepiej posłuchać wkurzonego niedźwiedzia i jego kolegę ze stada.
Kurde, chciałbym mieć budzik z takim dźwiękiem...

robert1995 · « **Odpowiedź #89 dnia:** Lipca 01, 2011, 15:29:17 »

DBSa nie ale DB9 miałem okazję podziwiać na żywo. Ale i tak największe wrażenie zrobił na mnie wściekle pomarańczowy Charger z "tamtych lat"... Piękna muzyka.