Inne tematy > Motoryzacja

Lakiernik - ogólnie oraz odszkodowanie z Z.Ch. Police

<< < (3/45) > >>

Roland:
Dokładnie tak jak pisze robert1995. Albo kasa za szkody (stosunkowo niewiele) albo lakiernik i z nim Warta się rozlicza. Jak weźmiesz pieniądze to jednorazowo. Drugi raz już z nowym autem.

robert1995:

--- Cytat: "TrzebieżCITY" ---Brat miał wycene na papierze i taką samą kwotę dostał
--- Koniec cytatu ---

Tego nikt nie kwestionuje.

--- Cytat: "TrzebieżCITY" ---3600 to marne pieniądze?
--- Koniec cytatu ---

Jak i tak chcesz sprzedać auto po akcji "kwas" to i 200zł dobre...

Pomijając wszystkie te kwestie - pytanie miałem całkiem inne :)

TrzebieżCITY:
inna sprawa,że po polerce żadnych plam nie było hehehehehe.Wszystko zależne jaki rzeczoznawca jest.Bratu akurat dobry się trafił.Pozdrawiam

Magdalena:

--- Cytat: "robert1995" ---1. Bierzesz kasę i robisz z nią co chcesz (idziesz na piwo albo lakierujesz u Wieśka w garażu, bo na tyle wystarczy) ale więcej się nie pojawiasz z problemem.
2. Lakierujesz, a WARTA a nie PZU rozlicza się z lakiernikiem a ty kasy na oczy nie widzisz.

Przy opcji 1 dostaniesz o wiele mniej niż wyniesie lakierowanie.
--- Koniec cytatu ---



Zgadzam się tak to dokładnie wygląda.

TrzebieżCITY:
Robert co do lakierni to polecam z czystym sumieniem autocentrum na szkolnej 2.Fachowcy klasa i na czas lakierowania otrzymujesz zastępczaka.

Nawigacja

[0] Indeks wiadomości

[#] Następna strona

[*] Poprzednia strona

Idź do wersji pełnej