Od mniej więcej tygodnia może ciut dłużej, przy ścieżce rowerowej na drodze Tanowo-Pilchowo (mniej więcej na wysokości Bartoszewa przystanku 103 błąka się/ koczuje rudy pies. Zachowuje się jakby na kogoś czekał, ogląda się na samochody, raz jest po jednej stronie, raz po drugiej, ale zawsze są to okolice ścieżki rowerowej. Nikt nie poszukuje takiego pieska? Nie mam jak podskoczyć, choćby go ofotkować, a pogoda nie sprzyja wyjazdom rowerowym.
Może ktoś z forumowiczów prędzej będzie w stanie zrobić psu zdjęcia i wystawić na forum?
Psa widuję niestety wyłącznie po zmroku, ale wynika to z pory, o której tamtędy przejeżdżam. Może ktoś za dnia go wypatrzy?