Znalezione zwierzaki

[Ciekawy]

Druga sprawa,że szukamy szczeniakom domku tymczasowego: DT tych dwóch szczeniąt napisał mi:"Dzień dobry,z ogromną przykrością stwierdzam,że będą państwo musieli poszukać innego domu dla piesków,już nie wspomnę o adopcji.Razem z dziećmi mieliśmy nie przespaną noc,nasz pies robi się coraz bardziej agresywny w stosunku do szczeniaczków.Szczeniaczki nie chciały spać same w drugim pokoju,a gdy zbliżały się do sypialni nasz pies szczekał i biegał po pokoju.Nie jestem w stanie wziąć odpowiedzialności za życie tych szczeniaczków,gdy mój pies robi się agresywny.Bardzo mi przykro."
Nie wiem,co w ogóle mam o tym sądzić,wczoraj jak zawiozłam szczeniaki,to piesek faktycznie szczekał na początku,ale później już się uspokoił.A agresji do maluchów w nim żadnej nie widziałam.Szukamy następnego domku tymczasowego,który zdaję sobie sprawę,że to jest duży obowiązek,a nie zabawka.

Jak widać nie wszyscy są tak dojrzali emocjonalnie,aby to zrozumieć.
Bardzo milutkie te szczeniaczki,szkoda że ktoś potraktował je jak zabawki.Mam nadzieję żę szybko znajdą domek.
U mnie odpada,mamy już kotka z niedawnej adopcji.

[tatankas]

______________________________________________________________________________________

2. Pies ze Szkolnej
Od jakiegoś czasu niedaleko ul. Szkolnej i Kołłataja błąka się pies.
Jest bardzo przyjacielski i mimo, że nie ma domu już od jakiegoś czasu
wygląda dość zadbanie, ma zdrowe zęby, jest chudy chociaż okoliczni
mieszkańcy go dokarmiają. Wzięłam go do domu na kilka nocy, kiedy było
zimno i padał deszcz bo spał pod krzakiem, jednak mam już psa. Póki co
biega w okolicy, ale obawiam się co będzie jak przyjdą mrozy. Grzecznie chodzi na smyczy.

[lupka]

Witam. Znaleziono wygłodzonego i zmarzniętego psa w lesie przy Siedlicach



Kontakt tel. 608418808 Ala

[tatankas]

Co za bydle tak psa zostawiło-zgubiło i nie szuka.Bidula.

[tatankas]

Inspektorka Iza widziała przy sklepie Intermarche psiaka.Leżał w śniegu,a jak Iza do niego podeszła to uciekał. Może ktoś go rozpoznaje?

[zwierzak]

Dnia 10 grudnia 2010 r. w okolicy Spółdzielni Mieszkaniowej „Odra” przy ul. Piaskowej 101 znaleziono kota. W danym miejscu był już widziany od co najmniej dwóch dni.
Jest to oswojony, młody, ok. roczny kocur, który garnie się do człowieka. Ma bure pręgowane umaszczenie (posiada charakterystyczne 3 ciemne paski przebiegające wzdłuż linii grzbietu) oraz białe "skarpetki" i "krawat".
Kot jest zestresowany nową sytuacją i bardzo tęskni za swoimi opiekunami. Prawdopodobnie wychowany w domu, ponieważ nie radzi sobie na wolności. Pilnie poszukujemy jego właścicieli.

KONTAKT:  888-816-843

[Lilly]

2 BŁĄKAJĄCE SIĘ PIESKI W NIEKŁOŃCZYCY !!!!
Dostaliśmy wiadomość, że w Niekłończycy przy przystanku LS w stronę Trzebieży, błąkają się 2 około półroczne ratlerkowate pieski, ponoć były 3,ale jednego zabił samochód. Jeden piesek kuleje. Czy jest ktoś, kto mieszka tam, a może przejeżdża samochodem i widział te psy ? Bardzo prosimy o więcej wiadomości na ten temat. Może pieski mają właściciela, a sobie tylko biegają po wsi ? Za jakakolwiek wiadomość będziemy bardzo wdzięczni.

tel:888-816-843

[tatankas]

Dziś około godziny 21.00 dostałam wiadomość,że piesek błąka się po parku,jakieś 300m od pomnika papieża.Poleciałam zrobić zdjęcia,okazało się,że jest to pies w podeszłym wieku 8-10,bardzo kudłaty,niestety wychudzony,czego nie widać,przez tą gęstwinę sierści.Prawdopodobnie jest ślepy i głuchy-nie reaguje na wołanie,widok innych psów,czy szczekanie innych psów.Panowie,którzy dzwonili do mnie dzwonili też do animal oraz do hycla,obie te "instytucje" nie mają podpisanej umowy z gminą jeszcze,więc żadna nie chciała przyjechać.Jedyne,co mogłam zrobić,to właśnie zdjęcia:





Psiak w ogóle nie reaguje na głaskanie,przytrzymanie,obmacywanie -musiałam sprawdzić jakiej jest płci.Na inne psy również zero reakcji.Z ręki zjadł garść przysmaków,jadł łapczywie,ale nie chapnął nawet niechcący.Czy ktoś zna psiaka lub jego właścicieli-prosimy o kontakt,lub zawiadomienie właścicieli,że psiak się błąka w tamtych okolicach.

Ada:502-350-461

[hunter*]

Widziałam tego psiaka w sobote wieczorem na mścięcinie na granicy Police - Szczecin, biegł od strony Skolwina więc może stamtąd jest.

[tatankas]

Dziś dostałam wiadomość na naszą klasę od pani:
"wczoraj widziałam tego psiaka na stacji benzynowej ''orlen'' myślałam,że to ich psiak bo wchodzi na sklep...ale teraz widzę,że wchodził tylko dlatego,żeby się ogrzać biedaczek:( "

Bóg wie ile on i jak długo się już tuła,czy ktoś dałby mu dom choćby tymczasowy lub stały.Toz na pewno ofiaruje swoją pomoc w ewentualnym leczeniu czy karmieniu psiaka.

[Bast3k]

HEJ!
Przybłąkał się piesek.
Wygląda na młodego wilczuropodobnego psiaka. Zadbany, czysty i oswojony z ludźmi. Widać że miał do czynienia z dziećmi, gdyż przy próbach głaskania kładzie się i oczekuje pieszczot.
Piesek błąka się przy wjeździe do wsi Brzózki. Niestety jedyne co ja mogę zrobić to trochę go podkarmić i nagłośnić sprawę.

Dodaje fotki do mojego postu (a tak na marginesie jak edytować własne posty? nie miałem tej opcji)










Pieska już prawdopodobnie ktoś zabrał. Zaopiekowaliśmy się nim - daliśmy miejsce do spania i jedzenie, ale od wczorajszego popołudnia po suczce ani śladu. Dla pewności przejechałem autem całą miejscowość. Sunia nie byla przywiązana, więc swobodnie chodziła. Myślę, że prawdopodobnie ktoś z okolicy zauważył swoją zgubę i po prostu ją zabrał. Tak jak pisałem wcześniej piesek był zadbany i miał ślad po obroży.

[tatankas]

Bast3k, podaj jeszcze kontakt do siebie,w razie jakby ktoś psiaka rozpoznał.Pozdrawiam.Ada.

[Bast3k]

Jeszcze uściślę ten piesek to suczka

[tatankas]

No malutki szczególik.Poprawiamy ogłoszenia.

[draculka]

Na Bartoszewie, na działkach, ktoś przygarnął błąkającego się psa w typie bernardyna (z czarnymi), a nie z rudymi znaczeniami. Ogłoszenie o tym wisi w tanowskim sklepie.
Gdyby ktoś szukał, to mogę zdobyć namiary telefoniczne.
Psa widziałam osobiście - duży, dość przyjazny, sierść miał w dobrym stanie, jakby nie błąkał się długo. Być może jest ofiarą sylwestrowej paniki i nie mógł znaleźć drogi powrotnej do domu.
Zdjęć niestety brak.