Możecie przecież zdobywać fundusze w inny sposób. Sposobów jest wiele zobaczcie jak robią to inni. Narzekaniem nic nie zdziałacie. :batman:
Pieniążki jakie otrzymujemy od gminy to 20.000 zł,z czego skrupulatnie jesteśmy rozliczone,oprócz tego kwotę dodatkową zdobyłyśmy-około 10.000 zł w ciągu roku,a może i więcej,niestety to wciąż za mało
Sunia Nana-jej operacje,leczenie i wyżywienie kosztowały około 1,5 tys zł
Tasza-wysterylizowana,koszt 300zł nie z gminnych pieniędzy,bo ich już od dawna nie ma
Czarna-wysterylizowana i wycięty guz sutka wielkości pięści,koszt operacji 400zł po znajomości,również nie z pieniędzy gminnych
Salina,Lisek,murzynek-psiaki przebywające pod naszą opieką już od ponad 6 miesięcy,a jak wiadomo na jednego zwierzaka mamy 60zł,jak myślisz za co utrzymujemy te zwierzaki,bo te 60zł już po pierwszym miesiącu się skończyły.
To są same przykłady z miesiąca marca,a każdego miesiąca mamy takich przypadków kilka.
Zapraszam do nas,może masz jakieś inne dobre pomysły,może nam pomożesz,bo wielu dających dobre rady znamy ,ale żeby ktoś nam pomógł to już chętnych nie ma,niestety wszystkiego same nie zrobimy :ble: