Nie rozumiem jednej rzeczy. Skoro zakłady biorą za oszczyszczanie 2,49/m3, to dla czego nie zrobiono tak, by szambiarki zrzucały prosto do zakładów za np. 3,49/m3(bo szambo drożej oczyścić itp.), tylko wszyscy nieskanalizowani są od dziesiątek lat waleni w rogi i zrzucają pod nos zwikowi za 100% ceny? Dzisiaj za 8m płaci się 130 zł, zamiast płacić 90 zł, a i tak 90% domów wywozi mniej szamba, niż produkują.
Gdyby zrobiono coś takiego, przed kanalizą trzebieży, cały powiat do dzisiaj płaciłby za ścieki te 3,40/m3, a szambiarki odbierałyby od domostw prosto do zakładów, pomijając zwik, bo on nie ma nic do rzeczy. Przecież tutaj są dziesiątki milionów złotych przez te lata, które poszły w cug. Trzebież i inne na siłę kanalizowane miejscowości powoli albo by modernizowały szamba na nowoczesne szczelne, lub budowała oczyszczalnie przydomowe. Akurat milion na to od Unii by były, zamiast komunistyczna kanalizacja, za którą coraz więcej płacą wszyscy od a do z.
Niedługo wyjdzie na to, że przez te kanalizowanie, policzanie i cały zarazem powiat będzie płacił 3x tyle za wodę i ścieki, jak przed kanalizowaniem kilka lat temu. Śmierdzi mi to potężnym monopolem i grubą kasą.