ps. taka dygresja, widziałeś ostatnio w tv ponad 60 letnią matkę?
No właśnie - przed przymusem pracy do 67 roku życia można uciec w macierzyństwo albo tacierzyństwo
Tak myślałam, że in vitro rozwiąże nam wiele problemów społecznych. W ustawie regulującej zasady stosowania tej procedury nie ma nic o ograniczeniu wieku potencjalnych przyszłych rodziców, za to jest wpisany zakaz stosowania in vitro u osób samotnych. Czyli 60-latka, a nawet 70-latka może, pod warunkiem, że ma męża.
I dlatego nie wezmę udziału w referendum - niech już nasi wybrańcy żadnych ustaw nie poprawiają, nie możemy przecież być pewni, że oni proponowane w referendum pytania rozumieją tak samo jak my. Zaznaczę np., że jestem przeciwko obowiązującej obecnie formie finansowania partii, a oni ogłoszą: „wyborcy powiedzieli, że chcą nam płacić więcej".