Kampania wyborcza na finiszu. Ale to co dzisiaj i w ostatnich dniach pokazuje GRYF, to delikatnie tylko mówiąc przesada. Do policzan dotarł właśnie Gryf Policki czyli Biuletyn Wspólnoty Samorządowej GRYF XXI. W nim na czterech stronach podsumowanie kadencji 2010-2014 czyli same sukcesy GRYF XXI. Panie i Panowie Gryfici, a gdzie reszta czyli pozostali radni? Czyżby oni stali z boku, a wszystko co w tym biuletynie to tylko Wasza zasługa? Czuję się wielce zniesmaczony i myślę, że podobnie inni radni spoza GRYFU. Wszyscy razem pracowaliśmy dla dobra naszej gminy i jej mieszkańców! Były i owszem różnice zdań, ale w sprawach priorytetowych dla gminy zawsze i chyba nie tylko ja wspieraliśmy wszelkie inicjatywy!
Na tablicach wyborczych ciasno. Każdy z kandydatów chciałby znaleźć miejsce, aby pokazać się wyborcom. Jeszcze niedawno tablice świeciły pustakami, ale dzisiaj rano przynajmniej na osiedlu A. Jagiellonki były tylko zielone. Dlaczego? Opanowali je Gryfici nie zostawiając żadnego miejsca dla konkurentów. Na jednej tablicy można zobaczyć aż 5 plakatów jednego kandydata Gryfu! Panie Burmistrzu! Nie dalej jak na ostatniej sesji zwracałem na to uwagę, jak widać bezskutecznie. Czyżby tablice te były własnością Gryfa, a może jednak parcie do ponownej władzy jest aż tak olbrzymie?