Szanowny Panie, co to oznacza "oddać stanowisko siostrze radnego"? Czy ja komuś zabrałam stanowisko? Wręcz przeciwnie to ja zostałam odsunięta ze swojego stanowiska na rzecz nowo przyjętych pracownic z zewnątrz (m.in. ze Starostwa Powiatowego), przyjętych przez panią Agatę Markowicz Narękiewicz. Jestem siostrą radnego, ale to nie ma nic z tym wspólnego. Jestem Dorota Tokarczyk-Wilczynska, pracownik z 5 letnim stażem m.in w sekretariacie uczniowskim w Zespole Szkół im. Ignacego Łukasiewicza. Dlaczego Pan pisze nieprawdę, pytam?