Po prostu coś, jak to się mówi w niektórych branżach „debilo- odpornego”. Można to zrobić np. tak jak wyglądają porządne postoje przy drogach czy autostradach szczególnie polecam te zagranicą
Jakbyś wypuścił polskie bydło (tj. ogólnie pojętych wandali) stadem za granicę- to oni też by swoje zrobiliby.
W omawianym tu przypadku trzeba by było zamontować monitoring plus odczuwalne kary za niszczenie wprowadzić.
Co do mojej opinii- pomysł jest rewelacyjny.
Dla tych, którzy nie mają własnych działek, ogródków lub po prostu nie mają autka lub możliwości dojazdu do miejsc, gdzie można byłoby zrobić "paloną kubaskę"- tekst mojej córci"- taka pola będzie zbawieniem. Dla rodziców z maleńkimi dziećmi, dla tych, którzy przy kiełbasce będą chcieli wypić piwko i będą obawiać się kierować, czy dla większych grup niezmotoryzowanych- będzie to doskonała alternatywa spędzenia czasu.
Czasami odwiedzam polanę nad jeziorem szmaragdowym w Szczecinie i zawsze zadowolony stamtąd powracam.
Tak więc wielkie brawa dla pomysłodawców.