Chciałabym się dowiedzieć, czy kierowca może "wygonić" kogoś z autobusu, twierdząc że ma teraz przerwę i może sobie na zewnątrz poczekać.
Właśnie ostatnio na Rodła zdarzyło mi się coś takiego i Pan kierowca od razu, że autobus z tyłu odjeżdża pierwszy, mówiąc mu że nam się nie śpieszy i poczekamy, miły kierowca odparł że teraz ma przerwę i możemy poczekać na zewnątrz :crazy: .