JOW-y - zapraszam do poparcia

[malkontent8]

grzegorz.ufniarz, Kukiz na każdym kroku podkreśla, że go drażnią wszystkie obecne partie. Więc mam nadzieję, że żadna nie zawłaszczy tego pomysłu.

Bo do "wysokosci" Sejmików Wojewódzkich, udział partii politycznych w pracach  samorządów
powinien być ZABRONIONY. Ot i co.

Edycja:

Wg mnie w Polsce nie powinno być więcej okręgów niż 380!

...i w zupełności wystarczy.

Proszę edytować posty.
Kubapolice

[millena]

Przyłączyłem się do akcji Pawła Kukiza mającej na celu złozenie obywtelskiego projektu ustawy wprowadzająej do ordynacji wyborczej zasadę wyborów większościowych do sejmu w ramach Jednomandatowych Okręgów Wyborczych.

Patrzę i oczom nie wierzę.
Wielce ciekawa jest odmiana Grzegorza Ufniarza, który jakiś czas temu był przeciwnikiem JOWów i dyskutował o tym  zaciekle tym forum, twierdząc nawet że są niesprawiedliwe.. http://forum.police.info.pl/viewtopic.php?t=7234&postdays=0&postorder=asc&start=30
Cóż spowodowało taką zmianę stanowiska naszego radnego?

Czyżby poczuł wiatr w żaglach i przy pomocy Kukiza chciał się nam tu wypromować na niezależnego społecznika?

[grzegorz.ufniarz]

mileno

Przeczytaj proszę jeszcze raz cytowaną przez Ciebie dyskusję.

[Wykidajło]

zmieleni.pl sa ruchem obywatelskim, nie politycznym

Grzegorz, zlituj się. Są jednym i drugim. Nie są natomiast partią (być może to tylko kwestia czasu).

[grzegorz.ufniarz]

Nad Tobą się zlituję

Czy ruch niezadowolonych jest ruchem politycznym?
Czy protest przeciw ACTA był ruchem politycznym?

Bo ja tu dostrzegam pewne analogie, a w rozmowach z innymi zmielonymi widze podobne odczucia i brak celu skierowanego na zdobycie władzy.

Dla mnie to taki trochę romantyczny zryw w słusznej sprawie. Ja się póki co politycznie spełniam w GRYFIE. Więc proszę oszczędzić sobie komentarzy typu "złapał wiatr w żagle..."

Wszyscy tutaj narzekają, że politycy, obojetnie spod jakiego szyldu, maja nas w nosie i kompletnie się nie liczą z wyborcami porzez 3,5 roku w parlamencie. Mnie to zaczyna mocno uwierać, a w celach zmielonych.pl odnajduję szansę na zmiany.

[Wojtek Dudek]

Przy kazdym zmniejszeniu ilczby posłów, norma wzrośnie. Przenosząc to na grunt lokalny - powiat policki, aby osiagnąć wymagana norme wzmocniony zostanie np północnymi dzielnicami Szczecina. Więc lokalny parlamentarzysta bedzie policko-szczeciński.
Duże miasta sobie poradzą, wazne, moim zdaniem, aby i mniejsze osrodki miały możliwość wyłaniać swoich porzedstawicieli w sejmie, a przez to zwiekszać swoje szanse na rozwój.

Żadnych takich norm i żadnych kombinacji z tymi normami! Okręgiem wyborczym jest powiat i on wyłania swojego posła. Szczecin jest miastem na prawach powiatu i wyłania swojego posła. A żeby było jeszcze uczciwiej, to kandydat na posła z powiatu polickiego powinien na stałe zamieszkiwać w powiecie polickim a kandydat ze Szczecina na stałe w Szczecinie. I aby nie przyszło komuś do głowy kombinować z meldunkami, to ustanowić warunek, że musi zamieszkiwać w granicach okręgu na stałym zameldowaniu minimum od 5 lat. I wszystko jasne. Każdy okręg (powiat) będzie miał swojego rzeczywistego przedstawiciela w Parlamencie, a te idiotyczne wożenie kandydatur w teczkach po całej Polsce, skończy się raz na zawsze! Wtedy te 370 posłów w zupełności wystarczy, aby Sejm pracował sprawnie. W wyborach samorządowych powinny obowiązywać podobne regulacje.

Dlatego ja jestem za JOW-ami, ale łącznie z poniższymi zmianami, ponieważ uważam, że jak naprawiać, to naprawiać, a nie ograniczać się jedynie do prowizorki:

1.   JOW-y…………Tak!
2.   Zmniejszenie liczby posłów do 380……………Tak!
3.   Podział Polski na okręgi odpowiadające powiatom…………Tak!
4.   Obowiązek meldunkowy kandydatów we własnych okręgach….Tak!
5.   Likwidacja Senatu……………Tak
6.   Likwidacja immunitetu w obecnym kształcie……………Tak!

Przy czym immunitet ograniczyłbym tylko do jednego punktu o mniej więcej takiej treści: - zatrzymanie lub aresztowanie posła przez odpowiednie służby, mogłoby nastąpić tylko za wiedzą i zgodą marszałka, a w przypadku, gdy pozostawienie go na wolności zagrażałoby zdrowiu lub życiu innych osób, to nawet bez tej zgody lecz za jego wiedzą.

To tylko niewielka cząstka mojego kalejdoskopu życzeń.....

[grzegorz.ufniarz]

Panie Wojtku
kandydat z powiatu szczecińskiego będzie wybierany przez 400 tys mieszkańców
kandydat z powiatu polickiego będzie wybierany przez 70 tys mieszkańców

Pozostawiam to Pańskiej uwadze.

[Wykidajło]

Nad Tobą się zlituję

Czy ruch niezadowolonych jest ruchem politycznym?
Czy protest przeciw ACTA był ruchem politycznym?

Oczywiście. Jeżeli cel jest polityczny, to ruch też. Celem nie musi być zdobycie władzy.
(Pomijam tu moją ocenę tego, co robi Kukiz - już ją wyraziłem i nie ma to nic do rzeczy)

[grzegorz.ufniarz]

Aby się nie spierać.

Cel działalności zmielonych.pl jest polityczny, bo ma wopłynąć na kształt polityki poprzez zmianę sposobu wylaniania przedstawicieli narodu.

Jednak, przynajmniej na razie, zmieleni.pl nie wyrażają chęci do prowadzenia działalności politycznej, w tym do zdobycia władzy, co jest immanentną cechą partii politycznej.


http://blog.zmieleni.pl/post/31724458112/spotkanie-zmieleni-pl-police-20-09-2012-czwartek

[ayarl]

Partia polityczna ma statut, składki, struktury, władze itp. Zmieleni, to inicjatywa, która ma za cel stawia sobie wprowadzenie JOW. Oczywiście nie ma zgody odnośnie procedur "dochodzenia" :ble: . Ja osobiście jestem za metodami radykalnymi, ale rozumiem, że nie każdemu to odpowiada. Mówiąc trochę trywialnie, wolałbym blokować posłów w Sejmie od wczesnej wiosny do późnej jesieni, niż wstąpić do hipotetycznej Partii Zmielonych. Jeśli chodzi o zasadę: jeden powiat - jeden poseł, to jest nierealna i niesprawiedliwa. Duże miasta powinny mieć przedstawicieli proporcjonalnie do liczby mieszkańców i nigdy nie zgodzą się na taką dyskryminację.

[Wojtek Dudek]

kandydat z powiatu szczecińskiego będzie wybierany przez 400 tys mieszkańców
kandydat z powiatu polickiego będzie wybierany przez 70 tys mieszkańców

Pozostawiam to Pańskiej uwadze.

Nie ma to najmniejszego znaczenia - Grzegorzu! Ponieważ Konstytucja jasno określa status posła……… art. 104 ust. 1

Duże miasta powinny mieć przedstawicieli proporcjonalnie do liczby mieszkańców i nigdy nie zgodzą się na taką dyskryminację.

To po co optować za JOW-ami, skoro jest się zwolenikiem proporcjonalności?

[Q100sz]

Czy jeszcze ktoś ma wrażenie de ja wu, Solidarność też była ruchem społecznym. Potem banda "pieczeniarzy", każących dzisiaj się nazywać politykami, doprowadziła do tego co mamy dzisiaj i przeciwko czemu zgodnie i słusznie się buntujemy. Jeżeli Kukiz chce naprawdę coś osiągnąć powinien trzymać się z daleka od każdego skażonego tzw. życiem politycznym.
Wojtek Dudek,
Podpisuję się dwoma rękami pod Twoimi postulatami. Jestem też coraz bardziej przekonany, że jeżeli nie wprowadzimy tego od razu, trzeba będzie następnych nastu lat, żeby ruszyć sprawę dalej.

Panie Wojtku
kandydat z powiatu szczecińskiego będzie wybierany przez 400 tys mieszkańców
kandydat z powiatu polickiego będzie wybierany przez 70 tys mieszkańców

To może od razu rzucić, skądinąd znane, hasło: "Wszyscy budujemy stolicę!"
Formuła demokracji, rozumiana przeze mnie, polega na reprezentacji wszystkich na równych prawach. Interes gminy stuosobowej jest równie ważny jak pięciomilionowej.

Jednak, przynajmniej na razie, zmieleni.pl nie wyrażają chęci do prowadzenia działalności politycznej, w tym do zdobycia władzy, co jest immanentną cechą partii politycznej.

Czyżbyś chciał przez to powiedzieć że kończysz z polityką?

[grzegorz.ufniarz]

Otrzymałem kilka maili od osób zainteresowanych akcja zmieleni.pl z Polic i okolic.
Mam nadzieję, że kazdemu się uda dotrzeć na spotkanie w czwartek.

Pozdrawiam i do zobaczenia.


PS - alez własnie stosowanie normy przedstawicielskiej - czyli ustalenia na ilu mieszkańców przypada jeden mandat parlamentarzysty jest wlasnie realizacją zasady równości w demokracji
Zrozumcie Panowie, że postulujecie nierówność proponując podział terytorialny jako kryterium mandatu parlamentarzysty.
Prosze sobie wyobrazić jaka nierównośc powstaje, gdy poseł z powiatu 70 tys ma równy głos jak poseł z milionowej metropolii będącej powiatem. Mówiłem już w tej dyskusji, że im niższa norma przedstawicielska, tym bardziej demokratyczny charakter wyborów.  W wyborach nei ma formuly interesu gminy, powiatu - jest formuła interes obywateli. Jezeli norma przedstawicielska mówi, że na kazde 100 tys obywateli przypada jeden mandat poselski, to jest to realizacja róności - każde 100 tys obywateli ma jednego przedstawiciela.

PS 2 - kompletnie nie mam pojęcia skąd wywodzisz wniosek, ze zamierzam konczyć z polityką??? na podstawie tego, że chciałbym aby szlachetna i pożyteczna inicjatywa nie utoneła w politycznym bagnie?

[Q100sz]

Zastanów się dlaczego jakaś gmina się wyludniła? Jak gmina czysto rolnicza ma mieć równe szanse z przemysłową? Dlaczego ktoś kiedyś dokonał właśnie takiego podziału administracyjnego?
Ps.

kompletnie nie mam pojęcia skąd wywodzisz wniosek, ze zamierzam konczyć z polityką??? na podstawie tego, że chciałbym aby szlachetna i pożyteczna inicjatywa nie utoneła w politycznym bagnie?

Sam chyba sobie odpowiedziałeś, chyba że wyznajesz teorię że można być tylko trochę w ciąży.

[ayarl]

Za konwersację z Wojtkiem Dudkiem, to szkodliwe powinni płacić. Ideą JOW-ów jest niewielki okręg wyborczy, tak aby wyborcy mieli jak największą szansę znać i rozliczyć kandydatów. Dlatego naturalne i wręcz oczywiste jest to, że popierając JOW-y, postuluję jednocześnie niezbyt duże okręgi wyborcze. Nie ma w tym sprzeczności. Przy okazji, choć myślę, że to powszechnie znane fakty: Izba Gmin - 650 JOW-ów (ok. 70 tys. mieszkańców w okręgu), Zgromadzenie Narodowe (Francja) - 577 okręgów wyborczych. A na koniec jeszcze jedno. Oburzający jest taki protekcjonalny ton wypowiedzi, sugerujący, że adwersarze są infantylni albo nierozgarnięci. Zapewniam Pana, że moje półwieczne przemyślenia, doświadczenie (m.in. jako radny pierwszej kadencji - a propos, nie przypominam sobie Pana, Panie Wojtku, w tamtym pięknym i gorącym czasie :ble:), ukształtowały mnie jako zwolennika JOW-ów. I nie martwię się, że Pan ma inne zdanie (cieszę się nawet), ale irytuje mnie, że próbuje mnie Pan przekonywać, lub delikatnie (z gracją słonia w składzie porcelany) zdyskredytować. Pozdrawiam!