Zgadza się, nie ma typowych dla baterii infrastruktury czyli baraków mieszkalnych, gospodarczych czy chociażby szczelin przeciwlotniczych dla obsługi, ale istnieje wiele możliwości.
Takie budowano jedynie w przypadku, gdy bateria miała stacjonować w tym miejscu dłuższy czas - a niewiele było takich baterii. Najczęściej były to 1-3 miesiące po czym lokalizacje zmieniano m.in z powodu, iż Alianci analizowali zdjęcia lotnicze i nanosili na mapy główne skupiska stanowisk przeciwlotniczych, co umożliwiało lotnikom ominięcie ich podczas lotu.
Bardzo czesto stosowano więc tzw. Zeltlager czyli obozowiska mieszkalne dla obsługi w namiotach lub poprostu improwizowanych wozach cyrkowych, tak wozach cyrkowych.W okolicy jeziora znajdywano mase oczek i szpilek właśnie od Zeltbahn, prawdopodobnie takie obozowisko tam rozbito.
W okolicy jeziora Bartoszewo, istniały jeszcze stanowiska ulokowane na drugim końcu jeziora, ale już betonowe podstawy stacjonarne.
Dla zobrazowania, tak wyglądało Zeltlager w Zalesiu. Obsługa tamtejszych armat Flak 8,8cm.
Kolejna możliwość - wykorzystanie pustych stanowisk opuszczonej baterii do pozorowanych pozycji armat.
Brakuje na zdjęciu również jednostki centralnej baterii - Kommandogerata. Choć niekoniecznie jednostka musiała go posiadać, przykładem mogą tu być tzw. Heimat Sperrfeuer Batterie czyli terytorialne baterie zaporowe, które służyły jedynie do zwiększania siły ognia w danym rejonie.Ustawiano je na przewidywanych kierunkach spodziewanych nalotów, gdzie jak wskazuje nazwa miała utworzyć zapore ogniową.
I ostatnia możliwość - bateria dopiero co przybyła i zdążyła ustawić tylko swoje stanowiska.
Pozdrawiam