Kierowcy autobusami za darmo?

[m8z]

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120714/SZCZECIN/120719765


Jak dla mnie genialny pomysł ;]

Mając teraz do wyboru zapłacić 300zl i jechać autem lub 100zl i jechać komunikacja wybieram zdecydowanie 1 opcje. Natomiast mając do wyboru opcje 300zł lub 0zł za miejską tu już taki pewny bym nie był i w 90% jeździłbym autobusami

[grzegorz.ufniarz]

Pomysł ciekawy ale oszczedność pozorna. Bo przecież koszty transportu miejskiego nie zmaleją, przeciwnie, mogą wzrosnąć wraz ze zwiększoną liczbą pasażerów. Zatem miasto rezygnując z wpływów z biletów, decyduje się pokrywać te wplywy z budżetu, który... tworzą mieszkańcy płacąc podatki.
Zatem pieniądze pójda na załatanie dziur po zmniejszonych wpływach z biletów, a nie na np. łatanie dziur w jezdniach czy inne rzeczy.

[Denver]

http://www.gs24.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120714/SZCZECIN/120719765


Jak dla mnie genialny pomysł ;]

Mając teraz do wyboru zapłacić 300zl i jechać autem lub 100zl i jechać komunikacja wybieram zdecydowanie 1 opcje. Natomiast mając do wyboru opcje 300zł lub 0zł za miejską tu już taki pewny bym nie był i w 90% jeździłbym autobusami

Bezsens totalny. Spadną wpływy z biletów, wzrośnie liczba pasażerów - będzie mniej, ale za to zatłoczonych kursów.
Komunikacja miejska jest już tańsza od podróżowania samochodem, więc kierowców powinna przyciągać dogodnymi połączeniami, nowoczesnym taborem itd.
Wielu moich znajomych studentów posiada auta, ale na co dzień na uczelnie dojeżdżają komunikacją miejską, bo jest taniej. Po zmianie nadal będą jeździć autobusami, ale do miejskiej kasy nie wypłynie od nich już żadna złotówka.
Jak już ktoś chce uszczęśliwiać kierowców niech prawko i ważny dowód rejestracyjny uprawniają do ulgowego biletu.

[solar]

Bo przecież koszty transportu miejskiego nie zmaleją, przeciwnie, mogą wzrosnąć wraz ze zwiększoną liczbą pasażerów.

Dotując komunikację miejską, miasto ułatwia życie swoim mieszkańcom.
Płacący podatki, gdy korzystają z dotowanej komunikacji, z powrotem je niejako odbierają. Natomiast jeżdżący własnym samochodem nie mają takiej możliwości, przeciwnie - płacą dodatkowe podatki zawarte w cenach paliwa czy samochodu.
Oczywiście problem by nie istniał, gdyby transport miejski nie był dotowany.
Jeszcze widzę tu aspekt ekologiczny. Mniej samochodów, mniej spalin, mniej zniszczonych dróg - ale to już inna kupka budżetowych pieniędzy

_

[police1260]

A jak to by wyglądało z częstotliwością kursów?? 107 co 3 minuty??

[grzegorz.ufniarz]

Solar
Transport zbiorowy jest zadaniem własnym gminy, gmina musi go organizowac.
Podobnie przecież jest z oświatą, nie wszyscy z niej korzystamy ale łożymy na nią solidarnie.

Są inne sposoby na rozładowanie korków  w mieście ale są bardziej kosztowne.