Zadając pytanie o Czapliniec, chodziło mi o to, czy dotyczy Kalkbrennerei, czy Enge Oderkrug. Spotyka się też nazwę Hoh Oderkrug, ale nie znalazłem jej na mapach
W książce
Amtlicher Führer durch das Bistum Berlin
Catholic Church. Diocese of Berlin (Germany)
Wydawca Germania, 1938w Policach wymienione są dwa (m.?) osiedla, dzielnice: Schanze i Kalkbrennerei. Enge Oderkrug dotyczy Odermünde
Na stronie
http://stadt.poelitz.kreis-randow.de/ też wymieniane są te dzielnice
Die 3 Wohnorte in der Stadt Pölitz waren:
Kalkbrennerei
Pölitz
SchanzeSzczegółowe wyjaśnienie otrzymałem od Wiesława Gawła. Opis pochodzi z jego książki "Gmina Police"
CZAPLINIEC (r. 1803 Elfenbruch, XX w.niem. Enge Oder Krug)
Elfenbruch to bardzo romantyczna nazwa – tłumaczona jako przełom elfów. Kolejna powstała po wybudowaniu na tym miejscu zajazdu i od tego czasu używano określenia Karczma nad Cieśnicą. Polska powojenna nazwa nieistniejącej już dziś tej miejscowości Czapliniec wywodzi się od czaplej niecki, czyli obniżenia terenu na którym gromadzą się czaple.
W roku 1312 książę Otto I wydał dokument nadający miastu i radzie miejskiej Szczecina wszystkie żuławy, wysepki, które leżą między Świętą, dopływem Odry zwanej Enge Oder, ujściem Raduni i wzdluż jej brzegów aż do wsi Chamele, skąd na ukos do wyspy Babbin i wzdłuż jej brzegów z powrotem do rzeki Świętej.
Była to więc przez długie lata własność Szczecina z prawem do uprawy roli, eksploatacji wód, rybołóstwa, korzystaniem z łąk i pastwisk, prawem wyrębu lasu czyli wyłącznym prawem własności nad zagospodarowaniem tych terenów.
Dziewiętnastowieczne dokumenty, datowane na rok 1865 wspominają, że osada Enge Oder Krug (z niemieckiego "Karczma nad Cieśnicą") istniała już w roku 1803, kiedy to nosiła nieco romantyczną nazwę Elfenbruch (niem. Przełom Elfów) i była własnością miasta Szczecina. Przebiegająca obok droga żeglugowa (dzisiejszy tor wodny Szczecin – Zatoka Pomorska) stwarzała źródło dochodów z odwiedzin zatrzymujących się w karczmie załóg barek, małych żaglowców i wreszcie jednostek sportowych i
wycieczkowych.
W części południowej linii brzegowej – specjalnie w tym celu wykopano na lądzie przystań dla łodzi rybackich i sportowych, której zarys można zobaczyć jeszcze i dziś. Była tam też, zbudowana z muru pruskiego, karczma, której belkowane ściany wypełnione były cegłą, a dach kryty trzciną.
Z biegiem czasu powoli rozbudowywano Enge Oder Krug. Tak m.in. powstała solidna parterowa budowla i dwa budynki gospodarcze. Obok tych zabudowań funkcjonował też, od roku 1887, piec wapienny, którego uruchomienie na większą skalę pociągnęło za sobą konieczność wzmocnienia brzegu rzeki betonową opaską – ułatwiającą wyładunek surowca i załadunek gotowego produktu. Wapno zabierano z pieca także transportem konnym, korzystając z połączeń drogowych do Polic i przeprawy promowej do
Świętej ( nazywanej dawniej Langenberg).
Dzierżawcą czaplineckiej karczmy była do roku 1890 rodzina Mentzlów, której oberża stała się wówczas własnością. Do niej przylegało 96 mórg ziemi, której ponad połowa stanowiła działkę uprawną, trochę sadu i ogrodu a resztę zajmowaly zarośla i nieużytki. Potem po zajęciu tych terenów przez Rosjan (1945-46) i włączeniu jej do Enklawy Polickiej wywieziono wszystkich jej mieszkańców za Szczecin, a w roku 1946 wysiedlono ich do Niemiec. W Enge Oder Krug pozostał jedynie Paul
Mentzel zatrudniony przymusowo przez Rosjan (mieszkający potem na Ostrowie Grabowskim do roku 1950, gdzie zmarł).
II wojna światowa i jej następstwa zniszczyły doszczętnie osadę Enge Oder Krug, zamieszkaną wcześniej przez 20 ludzi. Po przejęciu zaś Enklawy Polickiej w roku 1946 polska Komisja ds. Nazewnictwa Miejscowości nadała osadzie nazwę Czapliniec (od czaplej niecki, na której jest położona).
Przez długie lata widocznym znakiem zbliżania się do Czaplińca, szczególnie przez jednostki płynące torem wodnym, były okazałe drzewa rosnące w pobliżu zabudowań dawnej karczmy. Dziś nie ma już po nich żadnego śladu, szczególnie zaś po roku 1961 – po silnej wichurze. Obecnie Czapliniec istnieje już tylko na mapach.