[Police] Wielki HUK !!! (ul. Wyszyńskiego)

[Bast3k]

Mogę potwierdzić, że w Brzózkach też mniej więcej o tej samej porze słyszeliśmy z żoną ogromny huk ( dziecko akurat obudziło się na karmienie), aż oboje prawie podskoczyliśmy, a do strachliwych się nie zaliczam .
Pierwszy raz podczas burzy słyszałem taki huk. Tyle, iż myślałem, że walnęło w jakies drzewo w pobliżu (las za oknem).
Może być też tak, że burza szalała dokładnie nad nami (Police i pobliskie miejscowości) i każdy słyszał inne uderzenie (w swojej okolicy).

[rbk]

Nie to żebym przespał ładną imprezkę, ale byłem w centrum.. a nic nie słyszałem (mocny sen)

[onlyou_111]

Ja też nigdy w życiu nie słyszłaam takiego huku. I podobnie jak niektórzy odniosłam wrażenie, że to bardziej przypominało jakiś wybuch niż uderzenie pioruna (to tylko moje wrażenie), bo przecież nigdy nie słyszałam jak wybucha mina czy pocisk (jak pisała kanioma leżakującego w naszych lasach)  :rotfl:  

Ja nie miałam odwagi wstać i podejść do okna

[secha]

A może to piorun uderzył w jakąś bombę w lesie która się odsłoniła na skutek deszczu (wymyło ją)? To by tłumaczyło błysk i nietypowy huk.

Z tym, że po takiej bombie to raczej jakiś dołek by pozostał. Chyba, że żadna ze służb nie była tym zainteresowana i nikt niczego nie szukał.

[pol]

A może tak jak w "Lejdis" - ktoś zorganizował sylwestra w środku lata :batman:

[staryczlek]

ojj tam ojj tam , nieco huku było ale żeby cały powiat tak przeżywał....niesamowite.
Skoro nad Policami wcale nie było owej burzy , tylko jedno huknięcie to słabe te letnie burzysko było.Burza kotłowała się kilka godzin w okolicach Zalewu i tu było i błyskająco i hucząco, plus silne opady deszczu.Moje psiaki się nieco bały ale fakt  faktem na końcówkę , gdy odchodziła na południe ( płd-wsch) to byłó jedno mocniejsze uderzenie.Z tym że zawsze śpię przy otwartych na maxa oknach i było ono solidne ale bez szału... :rotfl: zatem na spokojnie -bywały tu zdecydowanie solidniejsze burzyska....

Ale że latoś mamy marną ( ogórkowatą ..) aurę to z jednego grzmotu powstał piekny temacik ....  
aż czekam następnej burzy /heej

[rbk]

staryczlek, pewnie secha bąka puścił i wielka sensacja

[staryczlek]

opcja całkiem prawdopodobna  :lol2:  :lol2:

[mysza007]

Ja w ogóle nic nie słyszałam, jak pojechałam do pracy to mnie oświecili, że burza była
jak nie wiem co a ja nic nie wiedziałam

[samo zło]

Ponoć  huknęło bo sufit gdzieś spadł  

[pazurkowa90]

rodzinka mieszka na wyszynskiego i tez wlasnie mowila ze starsznie cos walnelo ze chyba piorun ze obudzili sie wszyscy w domu bardzo pozno w nocy heee

[Ważniak]

rodzinka mieszka na wyszynskiego i tez wlasnie mowila ze starsznie cos walnelo ze chyba piorun ze obudzili sie wszyscy w domu bardzo pozno w nocy heee

A jakaś interpunkcja? Wielka litera na początku zdania?

[pazurkowa90]

Wybacz

[toksyczny]

ja do tej pory słyszę pogłos ...

[quaridis]

Ja mieszkam na Wyszyńskiego, ten huk słyszeli wszyscy domownicy oprócz mnie. Na drugi dzień wszyscy o tym rozmawiali a ja nie wiedziałem o co chodzi poprostu spałem jakby nigdy nic...