Z tego co wiem, mieszakają tam cztery rodziny, z czego dwie są patologiczne, dwie pozostałe są normalne. Kolejna informacja jest taka, że podobno budynek popękał przy budowie i rzekomo deweloper obiecał naprawić szkody, czy tak się stało nie wiem. Kolejna ifnormacja jest taka, że podobno do mieszkań miały zostać dobudowane łazienki z wc (by usunąć te wychodki), jednak tego nie zrobiono i nie wiadomo czy i kiedy.. Mieszkania są własnością gminy.
Co do samej dzielnicy, to fakt, też żałowałem zawsze, że jest taka zaniedbana i zapomniana, zresztą jak spora część starych Polic (ta niewidoczna z głównych ulic).