Faktycznie,co do hymnu to nie mamy jakoś szczęścia do ładnych wykonań.
Co do walki to tak właśnie myślałem,brak kondycji i doświadczenia w ringu nie mógł zakończyć się inaczej.
Szkoda,wbrew logice,byłem za Pudzianem.
Może gdyby dał sobie spokój z tymi cyrkami w tv......
Po co mu te tańce,śpiewy itp? Przecież kasy ma,popularności też Mu nie brakuje.
Mam wrażenie że Pudzian ostatnio rozmienia się na drobne.