Oczywiście,że nie są głupi.Dlatego po raz drugi postawili na obliczalną PO.I postawią po raz trzeci,żeby uchronić Polskę przed świętymi Mikołajami.Szkoda tylko ,że w ostatnim rozdaniu nie udało się posłać PSL-u na ławkę opozycji.
Oczywiście, że „Platwormersiaki” są obliczalni. Możemy ze 100% pewnością nadal spodziewać się tego samego bezczelnego i nieludzkiego stylu sprawowania władzy, czyli dbania przez nich tylko i wyłącznie o swoje interesy. Możemy być pewni, że dalej będą nam fundować kwiatki w stylu: zamieszania w służbie zdrowia a szczególnie w temacie leków refundowanych, acta, ustawy 67+ (plus), wciąż nieoddanego wraku prezydenckiego samolotu, „spektakularnych” działań w przemyśle (daleko sięgać nie trzeba), Amber Gold razem z OLT i synalkiem Premiera.
No, więc jak nazwać tych, którzy nadal chcą się na takie rzeczy godzić i pójdą znowu na nich głosować?