Dzisiaj ciężko już o frajera, który da się nabrać na waszę mowę-trawę o Irlandii, cudzie gospodarczym , dobrobycie , niskich cenach paliw, tańszej żywności, braku bezrobocia, perspektywach dla młodych, godnej starości, szybkich i bezpiecznych kolejach, walce o polską rację stanu, tanim państwie, walce z korupcją i biurokracją.
Sławek, żywność wszędzie drożeje, paliwo także, co do bezrobocia, perspektyw dla młodych i godnej starości, to muszę się z Tobą zgodzić. Korupcja, układy i biurokracja były za każdych rządów, i będą nadal, gdyż nie wierzę w nagłą cudowną odmianę politycznej mentalności, tak samo, jak nie wierzę w toksyczną i zakłamaną politykę PiS-u. Osobiście rozwój sytuacji politycznej coraz bardziej mnie smuci, ale jednocześnie upewnia, że wyjazd z kraju był jak najbardziej słuszny. Nie chcę, by PiS wrócił do władzy. Chcę innej Polski: nowoczesnej, tolerancyjnej, szczerej i sprawiedliwej. Niestety nie widzę opcji politycznej, która będzie mogła to zapewnić, a krytykowanie kogoś za to, że mu nie wychodzi, podczas, gdy samemu nie potrafiło się utrzymać rządów przez ustawowy czas, uważam za megażenujące.