Po rozmowie z moją "księgową"( :* ) wiem,że mogę wydać nie więcej niż 3tyś zł.
Polecam takiego laptopa, 4GB ramu :
Dell Vostro 3550 ew. takie 8GB ramu:
Dell Vostro 3550 Co za nimi przemawia, jak dla mnie:
NAJWAŻNIEJSZE, 3 lata gwarancji u Ciebie w domu, następnego dnia roboczego (w poniedziałek się psuje, dzwonisz i we wtorek na umówioną godzinę i miejsce przychodzi serwis i naprawia usterkę)
-
PODŚWIETLANA klawiatura, jak pracujesz wieczorami - idealna (!), do tego odporna na zalania, ktoś napisze, że to gadżet - ok, ale bez niego nie mogę już funkcjonować wieczorami, jest strasznie pomocna
- matowa matryca, która radzi sobie ze słońcem
- procesor i5, może i dużo jak do www/gg, ale jak kolega
dd2f wspomniał, laptopa ciężej rozbudować, więc takiego długo, długo nie dotkniesz, bo nie będzie takiej potrzeby
- dysk 500GB spory, wejdzie dużo muzyki, filmów, zdjęć itp.
- pamięć ram 4GB - wystarczy do wszelkich zastosowań, 8GB - bo tak... kaprys, zawsze możesz dokupić, za rok, dwa, trzy (to jedna z najłatwiejszych rzeczy do rozbudowy)
- kamera 2 mpix, nie jak u konkurencji 0,3/1,3, a 2(!), na skype ładnie wyglądasz
(jej minusem może być większe obciążenie podczas rozmowy na np. skype, ale w dobie szybkiego internetu nie powinieneś nawet tego odczuć, w razie wolnego internetu, zawsze możesz zmniejszyć rozdzielczość kamery)
Reszta można powiedzieć standard, windows 7 home premium, port hdmi do oglądania na dużym TV, bluetooth, czytnik kart, sieć bezprzewodowa w standardzie "n", gbitowy port ethernet, no i z gadżetów jest jeszcze czytnik linii papilarnych, nazywam to gadżetem, ale jak ktoś nauczy się go używać to też ciężko mu się z nim rozstać - zamiast wpisywać wszędzie hasła, przesuwasz paluszek i trach! jakbyś wpisał hasło - wygodne (!)
Są w tej cenie "lepsze" laptopy parametrami, ale nie ukrywam, że nie patrzę na np. Acery, Fujitsu Siemens, Samsung i inne "laptopy", dell to dell, "idealny" - szczególnie za 3 lata gwarancji u Ciebie w domu. Podam Ci prosty przykład, którego nie bardzo rozumiem do tej pory, mam klientowego Asusa, popsuł mu się zasilacz, wiem, że to zasilacz, bo to sprawdziłem, serwis/infolinia poinformowała mnie, bym wysłał im CAŁEGO laptopa, nie TYLKO zasilacz (!), co jest dla mnie totalnym bezsensem, bo teraz trzeba zabezpieczyć dane, usunąć je, by serwis nie miał do tego wglądu, wysłać, poczekać, aż wróci, wgrać to na nowo i czekać do kolejnej usterki
Za taką usługę informatyk Ci policzy i masz tą różnicę między np. asusem, a dellem w cenie, tylko że dell to 3 lata i w domu, a nie wysyłanie w Polskę
Mam nadzieję, że pomogłem chociaż trochę w wyborze.
