Dla nikogo nie będzie dobre jak z. Ch. Padną. Tak nie jestem już pracownikiem zakładów ale wspieram chłopaków, że walczą o swoje. Swoje mam na myśli: pensję, która jest godna. Pracują w ciężkiej chemii, która odkłada się na ich zdrowiu, praca w systemie zmianowym też dla zdrowia nie jest kolorowa. Nie mówię tu już o aspektach rodzinnych, gdzie muszą w święta pracować a rodzina siedzi przy stole. Ktoś powie ze zatrudniając się na zakładach musiał się z tym liczyć że będzie pracował w takim systemie, ale chciałbym stwierdzić, że wtedy było troszkę inne wynagrodzenie oraz benefity z tym powiązane. A niestety większość robi teraz za stawki śmieszne, patrząc na środowisko w jakim pracują.