Obawiam się, że prędzej niż ruszy się plan naprawczy, to ruszy kadra na biurowiec. Po dzisiejszym dniu i rozmowach z kolegami widzę, że naprawdę liczyli na załatwienie sprawy do końca miesiąca. Informacji żadnych w tym zakresie nie ma, więc frustracja, zdenerwowanie i niechęć tylko narasta. A prezes na spotkaniu mówił o wrześniu...
Październik zapowiada się naprawdę barwny, osobiście mam nadzieję, że będzie to prawdziwa złota polska jesień, a najlepiej jak będzie to gapsowa wiosna i powieje trochę wiatrem zmian wobec tego zatwardziałego betonu.