Jutro rozmowy. Atmosfera na forum gorąca, można rzec "podgrzana" przez paru użytkowników, a w spółce wcale gorąco nie jest. Pracownicy mają dużo cierpliwości - tak do zarządu jak i do związków.
Co do dziwnego zawieszenia, to chyba nie ma większych szans na przywrócenie przedstawiciela pracowników w zarządzie przed końcem kadencji. Swoją drogą, jak zachowali się przedstawiciele załogi w radzie nadzorczej w tej sprawie? Ktoś wie? Czy zrobili coś, żeby ponownie sprawa stanęła na posiedzeniu? Nikt nie wie, bo tacy są nasi przedstawiciele. Bez komentarza. Wybraliśmy sobie to mamy.