Ciekawość bierze komu zależy żeby sztucznie "grzać" ten temat. Jest ankieta ,niebawem będą wyniki więc o co chodzi w tym biciu piany ? Co do kantyny pomysł może i fajny ale nie u nas . Tam gdzie pracownicy skupieni są pod jednym dachem pewnie dałoby się to zorganizować ,tam gdzie, tak jak w naszej firmie, jesteśmy rozproszeni na ponad kilometrze kwadratowym osobiście tego nie widzę. Stołówka całodobowa ? Niektórzy mają do niej z wydziału kilometr albo i dwa ,dodając do tego fakt , że obsady są okrojone do granic kto miałby tam chodzić ?