Adam Kondratowicz vice zz kontra ostatnio zrobił szopkę na bieli.
Ja zgłaszałem złą jakość posiłków przewodniczącemu jak i wiceprzewodniczącemu, i z tego co się orientuje jestem jednym z niewielu co zgłaszali. Wpływu na jego osobiste zdanie nie mam, ma prawo mieć swoje. To ze sie ośmiesza no to już jego sprawa osobista. Woli wyjaśnienia ja jestem zwykłym szarym członkiem związku.
Wychwalał sial i te posiłki jakie to one są cudowne dobre
Moze dostają vipowskie dlatego chwali, nie wiem nie znam szczegółów.
Gdyby tak dostał w pysk tymi paczkami to by zdanie na pewno zmienił
Byleś trza było to zrobić, a nie pyszczyć za plecami. Ale spoko ja pogadam z nim twarz w twarz.
Tak piotrzpl vel RPzpl.
O tym wie większość czynnych forumowiczów, nie odkryłeś "ameryki" żadna sensacja.
p.Aniu ... co do pani zdania w tym temacie to znamy, co do bonów na posiłki no to wie pani tu jest problem BUFETY mało i czynne do 15, i tu problem ze zmianowymi, co do pozostałych związków proponuje zebrać się do kupy i opracować jedno zdanie będzie wam łatwiej negocjować z zarządem.