[Police] ZCH Police

[Qba99]

...A co do kopalni to koło dupy mi lata to że jest nic nie warta

Przestanie Ci latać jak nie dostaniesz nagrody z zysku ( bo zysku nie będzie). Zakłady będą na plusie ale Senegal pociągnie w dół i nici z dobrych wyników finansowych. Tłumaczenie, że to przecież gdzieś w Afryce i nie powinno być brane pod uwagę, nikogo nie będzie interesowało.

[Wodnik Szuwarek]

...A co do kopalni to koło dupy mi lata to że jest nic nie warta

Przestanie Ci latać jak nie dostaniesz nagrody z zysku ( bo zysku nie będzie). Zakłady będą na plusie ale Senegal pociągnie w dół i nici z dobrych wyników finansowych. Tłumaczenie, że to przecież gdzieś w Afryce i nie powinno być brane pod uwagę, nikogo nie będzie interesowało.

I taki scenariusz biorę pod uwagę...a co idzie za tym nastawiam się na to iż jej nie będzie...nie powiem że nie ubolewam nad tym,ale co zrobić przecież nie rzucę się z mostu z tego powodu

[Dziki_Gon]

A ile w koncu wyniósł ten odpis za senegal? A ile jest zysku do tej pory?

[Power]

nie powiem że nie ubolewam nad tym,ale co zrobić przecież nie rzucę się z mostu z tego powodu

Są jeszcze akcjonariusze, którym zależy i stracą...

[policzek]

A ile w koncu wyniósł ten odpis za senegal? A ile jest zysku do tej pory?

W sumie ciężko napisać, nie to, żebym był jakiś niedorozwinięty umysłowo i nie rozumiał, ale według tych notatek ostatnich z czerwca, zrozumiałem, że jesteśmy na plusie 60mld, po doliczeni strat Senegalu. Nigdy nie rozumiem tych ich analiz i obliczeń, Dodają, odejmują, później znowu dodają, żeby odjąć i tak zakręcą, że nawet mi się nie chcę tego sprawdzać, żyje w myśl zasady "Prawda nie wymaga wyjaśnień. Strzeż się rozwlekłych doktryn. Wielkie zasady są objawiane w zwięzłości."

[nomi9]

Nigdy nie rozumiem tych ich analiz i obliczeń, Dodają, odejmują, później znowu dodają, żeby odjąć i tak zakręcą, że nawet mi się nie chcę tego sprawdzać
No to chyba czas dokończyć edukację. 60 mld ? !!!   

[Beny2002]

No tak :-) jak już Tobie się nie chce to nikomu się już na pewno nie chce :-)

[Alternator]

"Sranie w banie"- jakoś tamten zarząd nie użalał się na poprzedników i inne "plagi egipskie"- było dla nich i również dla pracowników

[Qba99]

Tamten zarząd pojawił się po bardzo udanych opcjach walutowych i groźbą bankructwa ZCH Police. Więc psioczyli na poprzedni zarząd po czym wzięli się do roboty i sprzedali zakłady Tarnowowi.
Z Senegalem jest tak, że jest on wart tyle ile ktoś jest gotów zapłacić za pustą kopalnie. Z tąd takie rozbieżności w wycenie.

[citrix]

Jestem apolityczny, natomiast zastanawia mnie fakt amnezji co niektórych forumowiczów . Tzn. Czy już zapomnieliście jak za poprzedniej kadencji zakłady piszczały baaaaaaaaaaaaaaaaardzo cieniutkim głosem ? Staliśmy pod wielkim znakiem zapytania co dalej z nami będzie, bo i nasze kochane Państwo miało nas w dupie i nie chciało dać gwarancji podczas negocjacji z UE. To właśnie ludzie poprzedniego zarządu główkowali i negocjowali kasę, którą w końcu nam przyznano i zakład podniósł się z kolan, a teraz tylko rzyganie jaki to zły ten poprzedni zarząd.

[Wodnik Szuwarek]

Jestem apolityczny, natomiast zastanawia mnie fakt amnezji co niektórych forumowiczów . Tzn. Czy już zapomnieliście jak za poprzedniej kadencji zakłady piszczały baaaaaaaaaaaaaaaaardzo cieniutkim głosem ? Staliśmy pod wielkim znakiem zapytania co dalej z nami będzie, bo i nasze kochane Państwo miało nas w dupie i nie chciało dać gwarancji podczas negocjacji z UE. To właśnie ludzie poprzedniego zarządu główkowali i negocjowali kasę, którą w końcu nam przyznano i zakład podniósł się z kolan, a teraz tylko rzyganie jaki to zły ten poprzedni zarząd.

O którym to zarządzie mówisz ? Bo wtedy juz rządziła platforma a prezesem był ekonomista bodajże ,który widział tylko cyferki i nic więcej i z tego co ja pamiętam to właśnie za tamtych rządów zakładowi groziło zamknięcie...była tam taka sytuacja zeby udzielić nam pomocy publicznej i prosić o szmal ARP,a ARP tak chętnie chciało nam pomóc że trwało to i trwało...oczywiście unia sie na to zgodziła ale chciała plan restrukturyzacji a plan był tak że zwalniamy pracowników i nie przedłużamy umów tym którzy nie maja umów na stałe. sama unia pewnie liczyła na to że sie nie podniesiemy z kolan i nawet z ta pomocą nas szlag trafi...to wlasnie było za tamtego rządu o którym piszesz, to był bodajże 2009rok

[policzek]

No tak :-) jak już Tobie się nie chce to nikomu się już na pewno nie chce :-)

Oczywiście miałem na myśli mln, a nie mld.
Tobie to też nie potrzebne, bo Tobie jakby nic nie dali to i tak by dobrze było z obserwacji tego co tu piszesz.
Powinni nie dawać nic przez 5 lat, bo prywaciarz wcale jeść nie daje i podwyżek. I takie o to rozumowanie.
                     
                  
                  
                     
                     
                     
                        

[Beny2002]

Hahahaha no tak jakby nic nie dali to by było dobrze. Nie było by dobrze ale nie plakalbym tak jak Ty to robisz. Co do paczek osobiście ich nie jem ale oddaje osobie, która jest z nich zadowolona. A jak komuś się w dupce przewraca to narzeka. Oczywiście jakbym zamiast paczek dostał kasę to bym mnie bardziej to cieszyło, ale jak już mówiłem nie mam zamiaru płakać i mówić jak to jestem dy.many przez zakład.

[policzek]

Sory, ale nie mam zamiaru tutaj dłużej z Tobą dyskutować, masz swoje zdanie, a ja swoje i bez sensu takie pisanie, nie wiem w ogóle po co to zacząłeś, mnie do swojego nie przekonasz i tak. Oddajesz śniadanie, więc sam sobie zaprzecxyles, że te paczki są coś warte. Druga sprawa nie powiedziałbym, że to mnie dymaja, myślisz, że jak ci podwyżki nie dadzą to dla nich kasy nie będzie? Dla nich zawsze jest. To była moja ostatnia wiadomość do Ciebie. Miłej pracy i z takim podejściem nie życzę Ci tego, żebyś czasem jeszcze nie oddał dla zakładu.

[jorka]

Tamten zarząd pojawił się po bardzo udanych opcjach walutowych i groźbą bankructwa ZCH Police. Więc psioczyli na poprzedni zarząd po czym wzięli się do roboty i sprzedali zakłady Tarnowowi.
Z Senegalem jest tak, że jest on wart tyle ile ktoś jest gotów zapłacić za pustą kopalnie. Z tąd takie rozbieżności w wycenie.

Zarządy pojawiają się i znikają zgodnie z tym jak wieje polityczny wiatr , na ocenę zarządzania poprzednikow ten polityczny wiew też ma znaczący wpływ.  Co by jednak nie powiedzieć , nie można zapominać o odpowiedzialności także Rady Nadzorczej .
Organ , który w świadomości pracowników pojawia się tylko w chwili wyborów kiedy trzeba wybrać tzw."przedstawiciela zalogi". Właśnie mamy okazję znowu spotkać się z kandydatkami do tej funkcji i dla mnie smutna konkluzja. Któraś z pań wygra ale czy wygrana faktycznie ma szansę być przedstawicielem pracowników z produkcji
 Ja osobiście wątpię . Z biura firma wygląda inaczej , problemy pracowników najniższego szczebla dla osób z biur, są zwyczajnie obce i nie zmieni tego spacerek i odwiedziny na wydziałach w czasie wyborów. Na kogo zatem postawić? Co wziąć pod uwagę? W tej sytuacji jedyne co mi przychodzi do głowy to doświadczenie zawodowe . Trzy lata w firmie jednej z kandydatek to jak dla mnie za mało....