Nie do końca o to mi chodziło.
Pracownik bez doświadczenia i papierów, dla współpracowników jest niewiele wart.
Doświadczony, z papierami, za pieniądze jakie są mu proponowane na start tej pracy nie podejmie, bo zna swoją wartość.
Co do firm prywatnych, to wiele z nich ceni sobie doświadczonych pracowników z uprawnieniami, niejednokrotnie płacą większe pieniądze na start niż Azoty.
I ostatnia prawda - w firmie prywatnej trzeba pracować, nie ma tam telewizorów pochowanych w szafach, które na zmianach popołudniowych i nocnych grają non stop