Tak się zastanawiam, ile ludzie są wstanie wytrzymać, było dobrze, było ciężko. Ale teraz, remonty...zapraszam Zarząd na Mocznik, NPK II. Czy ktoś tam z Zarządu, RN był po remontach.
W jakich warunkach my pracujemy, jakie standardy i absurdy.
Ale co tam, jedziemy wszyscy na tym samym wózku, tylko niektórzy trochę za inna kasę.
A podwyżki za coraz ekstremalną pracę, zamrozić dacie radę panowie, Tiry , cysterny, statki i PDH czeka na Wasze zaangażowanie.
Powodzenia.