Pewnie, że chcę, nawet gdybym miał nie skorzystać
Na Tanowo nie narzekam, to jest duży skok jakościowy, a cenowy - wbrew pozorom - nieznaczny. Żeby tak jeszcze bliżej było...
A naprawdę dobre jadło? Wydaje mi się, że to jest to, co pamiętamy z dzieciństwa. Dla mnie to np. pierogi z kapustą ze szkolnej stołówki. Ich smak jest wśród tych niewielu wspomnień z pierwszych klas podstawówki. Długo szukałem, na czym polegał sekret kucharek - ale znalazłem :chef: