Te ryby mogą być świeżo wędzone, ale karmazyna w Bałtyku nie ma. Łosoś też jest raczej atlantycki.
Możliwe, karmazyn smakował super, z resztą łosoś też, nie wiem, jak oni to robią, ale ryby wydawały się bardzo świeże.
To żadna tajemnica. Kupowałem w Cercie, całe.
http://www.certa.trzebiez.pl/
Dzięki za info, no w tym roku, to się pewnie już nie załapię, najwcześniej za rok.
Bartku pysznego łososia w Trzebieży wędzi Pan Andrzej Werpachowski... Normalnie niebo w gębie... Wędzony w zimnym dymie kilka dni... Polecam zdecydowanie... Ma nawet swoją stronę musiałbyś pogooglać i znajdziesz :rotfl: Szukaj Awaryb i będzie na bank
Dzięki Paweł, poszperam i na pewno skorzystam.