Fotkę trzeba było dać do folderu "Łosie parkingowe" bo już jest taki temat.
Wydaje mnie się, że osoba raczej tak nie zaparkowała. Mogło dojść do takiej sytuacji jaką widzę często przed blokami. Ludzie parkują jak chcą a ty wjeżdżasz między nimi bo jest miejscówka. i akurat tak się trafia Tobie, że parkujesz na pasie (a nie między nimi). Potem oba auta wyjeżdżają i Ty zostajesz łosiem.
Chyba, że ktoś świadomie tak zaparkował to powiem że łoś to mało powiedziane. Jednak taki łoś znajdzie wytłumaczenie i powie, że zrobił miejsce na 2 motory.