grubciu faktycznie, nie wiem czemu tak Twoj post zrozumialam
b.b. - coz, jesli ten przelicznik do Ciebie nie przemawia, to moze powinnam napisac ze polowe kwoty wydanej za syty obiad w nalesnikarni, zjadloby sie np 2 porzadne kebcie
ale to takie moje rozwazania
i tez bez sprzatania itd itp, jak mowisz
Nalesnikarni zycze jak najlepiej, ale niestety nie wroze przyszlosci.. wlasnie te opłaty. koszty.. ;/
Zeby nie wyszlo ze im tu jakas antyreklame robie.. ale bylam przekonana ze 8 zl to za jakas porcje 2-3 szt a nie za 1.. i sie mooocno zdziwilam, stad taka moja opinia.