Hej Mariusz. Na wstępie pozwolisz, że nie będę dyskutował w zaproponowanej przez Ciebie formule tzn. Ty zadajesz pytania (postawione w specyficznyy sposób) :
Czy w świetle nowych waszych faktów będzie dalsza potrzeba forsowania teorii Macierewicza o wybuchu, specjalnych magnesach przyciągających aluminium, systemach zakłuszających i brzozie której nie było?
a ja na nie odpowiadam. Nie wiem np. kogo masz na myśli pisząc ,,waszych"? A co do drugiej części pytania, chyba nie uważasz, że aby doprowadzić do katastrofy samolotu trzeba użyć magnesu, czy bomby?
Wystarczyło odpowiednio ,,naprawić" samolot w zakładach towarzysza Deripaski i uzgodnić współdziałania w polskimi śpiochami z WSI, aby przyrządy na pokładzie samolotu ,,żyły swoim własnym życiem".
To oczywiście tylko teoria (jedna z wielu) ale fakt nie przekazania stronie polskiej do dnia dzisiejszego wraku samolotu i czarnych skrzynek jednoznacznie wskazuje na chęć ukrycia istotnych faktów i przyczyn katastrofy przez Rosjan.
Dziwne wypadki i samobójstwa ludzi związanych z lotnictwem, rządem, prokuraturą i polityką jakie miały miejsce po 10.04.2010 także wskazują na to, że po stronie polskiej jest grupa ludzi, którzy nie chcę dopuścić do pełnego wyjaśnienia prawdziwych przyczyn katastrofy.
Kłamstwa jakie towarzyszyły tej katastrofie od początku, powielane przez GW i TVN w stylu - ,, Patrzcie jak lądują debeściaki", ,,Jak nie wyląduję, to mnie zabije" etc służyły brutalnej walce politycznej PO, aby wygrać wybory prezydenckie i parlamentarne.
Ostatnie kłamstwo, które zostało obnażone, a które podchwycił cały świat po raporcie MAKu, jakoby pijany polski generał zmusił niedouczonych pilotów do lądowania w ekstremalnych warunkach, zostało powielone w polskim raporcie.
Mam prawo, jako Polak domagać się od swojego rządu, aby choć raz stanął w obronie niesłusznie oskarżonych i wykpionych polskich żołnierzy, co niniejszym czynię. Zaskakiwała mnie łatwość, z jaką część dyskutantów na tym forum oskarżała i wyśmiewała gen. Błasika i pilotów ( Ty szczęśliwie do tej grupy nie należałeś)
Osobom tym dedykuję poniższy felieton Ziemkiewicza pod tytułem ,,Życie z dziurą w potylicy"
http://blog.rp.pl/ziemkiewicz/2012/01/07/zycie-z-dziura-w-potylicy/Który doskonale oddaje świadomość dużej części polskiego społeczeństwa po katastrofie smoleńskiej. Kłania się mentalność postkolonialna o której rozmawialiśmy przy okazji innej dyskusji.
pozdrawiam i jeszcze raz przepraszam, że nie ustosunkowałem się szczegółowo do wszystkich Twoich pytań, ale mam nadzieję, że mi to wybaczysz
sekator