@ Sekator,
Wnioskujac z dwoch krotkich cytatow, dotknelo Cie okreslenie "rznie jarzebia" ?
Mnie sie podobalo, bo jest dla mnie nowe (jak kiedys :pampersi, oszolomy,etc.)
Znaczenie czasownika "rznie" rozumiem, jako rownoznaczne ze slowem "udaje",
przyjmujac za podstawe powiedzenie: "rznie glupa", ktore nie wydalo mi sie jednak
dosc poprawne.
Zeby byc pewnym, ze Cie nie uraze (nawet nieswiadomie !), sprawdzilem w Wikipedii.
Nie znalazlem nic niestosownego, po za dwoma zdaniami w "charakterystyce gatunku",
ktore jednak moglyby byc opacznie zrozumiane, specjalnie, gdyby ktos chcial odniesc
ich znaczenie do Twojego idola - Jaroslawa.
Zbiegiem okolicznosci - wyjatkowo trafna analogia, ale nie bede jej cytowal, po prostu
z szacunku, jaki winien jestem reszcie forumowiczow.
Poczatkowo chcialem napisac "udaje Greka", ale ze reputacja Grekow nie ogranicza
sie tylko do mitologii, znow nie wypadalo. Znasz przeciez te rozne, niewybredne plotki,
krazace wsrod pospolstwa. Tak wiec zostalo "rznie jarzebia" - brzmi swojsko.
W temacie zadalem Ci kilka pytan. Swoim zwyczajem nie odpowiedziales na zadne,
chowajac sie za stary wers, ktory czesto powtarzasz: "Nie chce sie znizac do Twego
poziomu."
Odnosze wrazenie, ze z tym "poziomem" bedziesz mial sporo klopotow. Do mojego
nie chcesz sie znizyc, a do poziomu prezesa Jaroslawa nie mozesz sie wspiac (ciagle
czekam na wyjasnienie tego "wychylenia ambiwalencji).
Zreszta gdybys nawet bardzo chcial dorownac "Wodzowi", to zdajesz sobie sprawe, ze
to byloby dla Ciebie rownoznaczne samobojstwu !
Jak juz zdecydowales sie konstruowac dla J.K. ten kult jednostki, to musisz pamietac
gdzie Twoje miejsce ! A ze uzywasz w tym celu nie tylko imienia Jego brata, ale rowniez
95-ciu pozostalych ofiar tej tragicznej klatastrofy, to.....wiaze sie to z paroma roznymi
okresleniami, ktore mozna wyprowadzic od lacinskiego "nekro.....".
Pozdrawiam - Bill
: