[Police] Trzecia "Biedronka" w Policach!

[rbk]

Najsmutniejsze

Mamy już płakać? Dobry punkt znaleźli

[TrzebieżCITY]

Najsmutniejsze jest to, że kolejną budują na terenach stoczni...

KrP zbudowali już  Za bramą kolejową za przystankiem Druckiego Lubeckiego.. Robia dojazdy już... Normalnie kpina w biały dzień, żeby teren stoczniowy był przeznaczany na coś takiego :crazy:

[Ważniak]

Normalnie kpina w biały dzień, żeby teren stoczniowy był przeznaczany na coś takiego

Przypomnę tylko, że stoczni nie ma i pewnie nigdy już jej tam nie będzie.

[Mich]

Normalnie kpina w biały dzień, żeby teren stoczniowy był przeznaczany na coś takiego :crazy:

Bez przesady, zbudowali sklep w miejscu zrujnowanego baraku, statków tam nie budowali. Terenów pod przemysł tam nie brakuje.

[pol]

Najsmutniejsze jest to, że kolejną budują na terenach stoczni...

Może to budują ci Arabowie co im rząd sprzedawał Stocznie zanim całkiem ją zlikwidował.

[Wojtek Dudek]

Najfajniejsze jest to, że na ul. Zamenhofa wytyczono i oznakowano przejścia dla pieszych, zmierzających do tej Biedronki. I nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie to, że przy tej okazji przestawiono znak informujący o miejscu parkingowym dla inwalidy (na przeciwko dawnego przedszkola) z narożnika parkingu na środek chodnika. Stworzono tym samym spore zagrożenie dla pieszych, którzy korzystając z chodnika w wieczorowej porze z łatwością mogą nadziać się na ten sterczący na środku chodnika słupek i rozbić sobie głowę albo nos. Ciekawe kto wpadł na taki pomysł, aby przenieść ten znak z miejsca bezpiecznego na środek chodnika. Jakby co, to ów mankament zgłosiłem już w odpowiednie miejsce, wnioskując, aby niezwłocznie dokonano przestawienia tej niebezpiecznej pułapki.

[secha]

Najsmutniejsze jest to, że kolejną budują na terenach stoczni...

KrP zbudowali już  Za bramą kolejową za przystankiem Druckiego Lubeckiego.. Robia dojazdy już... Normalnie kpina w biały dzień, żeby teren stoczniowy był przeznaczany na coś takiego :crazy:

Faktycznie, teren byłej stoczni powinien zostać zamknięty i nie udostępniany nikomu. Przecież w biedronce zatrudnia się roboty, więc i tak nowych miejsc pracy nie przybyło. A ludzie mogą sobie jeździć robić zakupy gdzie indziej. Stoczni już nie ma i powinno się jak najszybciej oddać teren pod jakiś biznes. Nie ważne czy to biedronka czy salon mercedesa.

[KrP]

http://gfx.mmka.pl/newsph/433307/1204960.3.jpg ;/

BTW sieć już ładnie ludzi omamiła skoro dalej twierdzą, że to "tani sklep".

A Grad oczywiście wiedzie sobie fajne życie i żadnych konsekwencji wobec niego nie wyciągnięto.

[DEtonator]

skoro dalej twierdzą, że to "tani sklep"

Pytam całkiem neutralnie, jaki jest tańszy?

[KrP]

Lidl chociażby. Ba, ostatnio nawet w realu widziałem podobne produkty taniej niż w Biedronce. O.o

[DEtonator]

Ba, ostatnio nawet w realu widziałem podobne produkty taniej niż w Biedronce.

Ciekawe, ale wierzę, Real w Polsce cienko pieje, podobno Auchan ma ich wykupić, za miliard ojro.

[draculka]

Lidl chociażby.

Lidl się musi postarać by odzyskać klientów utraconych w ostatnim roku - mówię o rynku w PL, a nie tylko w Policach.
Relatywnie zrobiło się tam drożej i gorzej. Ostatnie akcje m.in. w postaci dużych obniżek na drób, a ostatnio na mięso wieprzowe - tylko mnie w tej ocenie utwierdzają.

Inna kwestia, to gust i smak.
Mnie sporo produktów z Lidla po prostu zaczęło śmierdzieć i nie chce przestać - świeże mleko, ser żółty gouda, chemiczne wędliny ze złogami galaretowatego tłuszczu, co kupiłam świeże mięso to syf. Nie był to raz, ale wynik obserwacji kilku miesięcy.
A już mięso kupione do zmielenia to wiecznie jakaś porażka - żeby szynka zapychała mi maszynkę jak łykowata łopatka?
Do Lidla chodzę po bardzo wybrane produkty i stanowią one może 10% koszyka rodzinnych produktów.

[DEtonator]

w postaci dużych obniżek na drób,

Niemiecki drób to reine Scheiße, faszerowane tanimi antybiotykami, żygać mi się chce, jak czuję zapach tego ścierwa.

[syberianhusky]

Normalnie kpina w biały dzień, żeby teren stoczniowy był przeznaczany na coś takiego :crazy:

Potwierdza się kolejny raz, ze szczecin będzie miastem głównie handlowym (czyt. wioską z tramwajami o przemiłej anglonazwie "floating garden")
Nie przekreślam biedronek, bo sam tam kupuję. To co się dzieje w Polsce, a w szczególności w Szczecinie to popelina.
Jakby oddać Szczecin Niemcom  -  miasto przez kilka lat lat zmieniło by się nie do poznania.

[KrP]

w postaci dużych obniżek na drób,

Niemiecki drób to reine Scheiße, faszerowane tanimi antybiotykami, żygać mi się chce, jak czuję zapach tego ścierwa.

Lidlowi drób dostarcza Drobimex, a więc firma, która zaopatruje 90% polskich sklepów. ;p

Produkty jakościowo są dużo lepsze niż w Biedronce, szczególnie wędliny. Nie wszystko oczywiście, ale jeśli chodzi o jakieś kiełbasy czy coś to Lidl wygrywa. Mają też dobry pasztet grubo mielony bez MOM, całkiem smaczny.

Biedronka wygrywa chipsami. ;d

Ah, no i duży plus Lidla - sporo oryginalnych marek w dobrych cenach. Nasze regionalne piwa, whisky Grants za 29zl i sporo innych.

Do Biedronki się zrazilem też tym, że strasznie źle zmienili układ towarów. W Policach na Przyjaźni to chyba jakiś żart jest, w Szczecinie koło Leroy też nie za dobrze, najlepiej jest koło Thugutta.