nieistotne, w miejsce wyciętego powinni posadzić jedno - takie były do niedawna przepisy, nasadzeń nie widać.
pawel10220, bo nie umieli jeździć to się porozbijali (nie mówimy o wypadkach typu urwanie koła czy zawał serca, zasłabnięcie). To nie wina drzewa, które rośnie tam od 100 lat, że kretyn mający 2 dni prawko chce się popisać przed laską i kończy na drzewie. W takiej sytuacji dobrze że trafia w drzewo a nie w inne auto...