Ojej jak dobrze, że trafiłam na ten temat. Bo właśnie dziś naszła mnie ochota na tego Polickiego/Kingowego tosta i chciałam sprawdzić do której godz. budka jest otwarta.
Od kilku lat nie mieszkam juz w Policach ale jak tu bywam to czasem chatnie zachodze na tosta wlasnie pod Kingę.
Jakis czas temu przejezdzalam tamtedy i zatrzmalam się na tosta i co? Owszem, zjadlam ale stwierdzilam, ze to nie to. Pomyslalam, ze juz na wszystkim oszczedzaja (jakosc, ilosc sera etc.) byle więcej zarobić. Byłam rozczarowana, że to nie ten sam tost, który dane mi bylo jadac kiedys.
A tu proszę! Zagadka kiepskiej jakości tosta rozwiązana
w życiu bym nie wpadła na to, że to zupełnie inna budka...
pozdrawiam