mialem kiedyc okazje ogladac takie urzadzenia "na zywo", kolega probowal mi cos tlumaczyc, lecz jak wiesz, niektorych rzeczy nie pojmiesz w 5 min.
Istotne jest to, że jednocześnie "widać" dwa z trzech wymiarów: wysokość, odległość, kierunek.
O dokładności pomiaru nie wspominam - mikrosekunda błędu w czasie powrotu wiązki to 150 m
Z danych, które udało mi się wygrzebać, wynika, że dla radaru kilkanaście metrów błędu w określeniu położenia to wartość znakomita.
Dzieki za linka, nie twierdzilem, ze ten system mozna przenosic ot tak w 15 min.
W tym serwisie w ogóle jest sporo rzeczowych i ciekawych informacji, dopiero teraz zajrzałem na stronę główną.
Moze Rosjanie maja rozwiazania, o ktorych niekoniecznie musimy wiedziec.
Na pewno mają. Tylko skoro o nich nie wiemy, to jak moglibyśmy ich używać?
Dlatego mieszanie tutaj specjalnego sprzętu dla Putina jest bez sensu. Gdyby nawet na jego przylot postawili rosyjski walizkowy system automatycznego lądowania, to dla pilota naszego Tupolewa byłby on równie pomocny jak przydrożny kamień.