Jutro, 2 grudnia I sesja rad: miejskiej i powiatowej. O ile posiedzenie Rady Miejskiej zaskoczeń raczej nie przyniesie - wyniki (i przebieg) I sesji w powiecie wciąż są nie do przewidzenia. Niby wygrała PO, ale w jej łonie trwa spór. O stanowisko starosty autentycznie walczą: Leszek Guździoł i Anna Rybakiewicz i - podobno - Andreas Kardziejonek (szwagier szefa powiatowej organizacji PO - Bartłomieja Pachisa). Ponieważ walka jest ostra, wyniku jeszcze nie umiemy przewidzieć, bo sytuacja zmienia się z godziny na godzinę.
Może się zdarzyć tak - jak nie jutro, to niedługo - że dwóch członków PO porzuci partyjne barwy i przejdzie na stronę "Gryfa" & PiS, co załatwi problem sporów w łonie rady. Starostą zostanie A. Bednarek, rokoszanie wejdą do zarządu, przewodniczącym będzie - po staremu - C. Arciszewski i do końca kadencji mamy spokój w zarządzaniu.
PS Wyżej wymieniony gambit możliwy jest zresztą już przy "wyjęciu" tylko 1 "platformersa" i zaproszeniu do nowej grupy np. pani I. Wesołowskiej-Kośmider, która wicestarostą była. A, że lepszy wróbel w ręku niż cietrzew na sęku - zamiast wojować w niedzielę o fotel wójta Kołbaskowa (II tura) mogłaby się kontentować "pewniakiem" w starostwie.
Najlepszy "platformers do wyjęcia" też jest nam znany, ale nazwiska nie podamy.
źródło : magpol.com.pl/kronika/index.html
Ciekawa teoria a jak Wy oceniacie ?