Notice: Undefined index: tapatalk_body_hook in /home/klient.dhosting.pl/wipmedia2/forum/Sources/Load.php(2501) : eval()'d code on line 199
  • Strona główna
  • Szukaj
    •  
  • Zaloguj się
    • Nazwa użytkownika: Hasło:
      Czy dotarł do Ciebie email aktywacyjny?

Autor Wątek: WETERYNARZE W POLICACH-opinie,pytania  (Przeczytany 71211 razy)

Offline lepka

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 299
    • Zobacz profil
WETERYNARZE W POLICACH-opinie,pytania
« Odpowiedź #75 dnia: Lipca 12, 2013, 01:54:58 »
Dlaczego moja kotka nie ma ruji mimo,ze bylo sterylizowana przez ta kobiete? I placilam wiecej niz 100 zl? Czyzby konkurencja?
“imperfections make you more beautiful”

Offline pola

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 131
    • Zobacz profil
WETERYNARZE W POLICACH-opinie,pytania
« Odpowiedź #76 dnia: Lipca 12, 2013, 11:22:59 »
Sterylizowałam 6 bezdomnych i dzikich kotek w TOZ Szczecin. Żadna kotka nie dostała rui. J
Jak to wytłumaczysz?
Cena 100 zł to z tego co pamiętam było na promocji. Miesiąc jakiśtam miesiącem sterylizacji kotów.

Edit: nie jestem z toz police. To ja pierwsza napisałam post o Pani dr. bo miałam okazje leczyć u niej zwierzaki i byłam zadowolona. Nie wiele osób wiedziało o nowym gabinecie więc napisałam post.

Edit2: Fotocom- ja kiedyś sterylizowałam swoja kotkę u dr. Sadłowskiego. Wszystko w porządku, ale na zabieg trzeba umawiać się bo potrzebuje asystentki.

Offline cymric

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 1
    • Zobacz profil
WETERYNARZE W POLICACH-opinie,pytania
« Odpowiedź #77 dnia: Lipca 12, 2013, 12:23:26 »
Cytat: "Głos_rozsądku"
Oh no prosze jaka tu kampania milosci w stosunku do nowej acz dobrze znanej pani weterynarz. Ciekawe ile panie z polickiego tozu dostają za taka reklamę?
A wracając do sedna sprawy to nie jest żadna tajemnica ze owa pani wet przez kilka lat pracowala w tozie szczecinskim. I ci co mieli okazje sterylizować u niej kotki to wiedza o tej super metodzie: bez usuwania jajnikow. Ponoc po to by dalej produkowaly hormony. A po jaka cholerę? Czy wiecie ze wówczas kotka mimo ze jest bezplodna to dalej ma regularne ruje? Zwierzak się meczy, wlasciciel również. Pomijajac fakt ze srednia zycia takich kotek jest krotsza niż w przypadku kotek u których wykonano pelna sterylizacje. Ponadto istnieje zwiększone ryzyko wystąpienia nowotworow, w tym gruczolu sutkowego. Dlatego jeśli ktoś się zdecyduje na taki zabieg: gratuluje wyboru. Naprawde.  Nie ma co się dziwic ze i cena u tej pani wynosi tylko 100 zl, w koncu podwiązanie jajnikow to żadna filozofia, ciach i po sprawie. Czas zaoszczędzony, materialy także.
To sa fakty, a z faktami się nie dyskutuje. Niedowiarkow zapraszam do googli. Tam wszystko jest.



Na ogół nie polemizuję z tego typu postami, szkoda czasu i nerwów ale wywołano mnie do tablicy grubiańsko, więc...
W moim gabinecie u suczek i kotek wykonywany jest TYLKO i WYŁĄCZNIE zabieg ovariohysterectomii / usunięcie jajników i macicy/ , nigdy ani tu ani w poprzedniej pracy nie wykonywałam zabiegów podwiązywania??? czegokolwiek. Małe cięcie wynika po prostu z doświadczenia :) Operację dokumentuję wpisem w książeczce, pod którym się podpisuję. Jeżeli Glos_rozsądku ma medyczne dowody, że kłamię lub wpisem w książeczce potwierdzam nieprawdę, proszę o założenie mi sprawy w zachodniopomorskim Sądzie lekarsko-weterynaryjnym. W przeciwnym wypadku poproszę Administrację Forum o udostępnienie danych osoby szkalującej i wytoczę jej sprawę o zniesławienie i pomówienia w Sądzie cywilnym. Wbrew pozorom internet nie zapewnia bezkarności i anonimowości.
Osoby zainteresowane metodami stosowanymi przy mojej sterylizacji zapraszam na Facebook /strona Gabinetu/, na której / w zaistniałych okolicznościach :) / w najbliższym czasie zamieszczę fotki poglądowe wykonane przed w trakcie i po zabiegu, gdzie dokładnie widać jaką metodą zabieg jest wykonany :)
Ba..... może stosowne zdjęcia zamieszczę i tu na forum, skoro temat został poruszony.

Pozdrawiam lek. wet. Joanna Pawełka

Offline Głos_rozsądku

  • Nowicjusz
  • *
  • Wiadomości: 2
    • Zobacz profil
WETERYNARZE W POLICACH-opinie,pytania
« Odpowiedź #78 dnia: Lipca 12, 2013, 14:59:10 »
Przede wszystkim dziekuje za pani wyjasnienia.
To jest merytoryczna rozmowa, a nie proba szkalowania niczyjej osoby. Tak wiec prosze nikogo tu nie zastraszac, bo akurat na prawie sie znam i nie ze mna takie numery.  Ba, taka nieudolna proba zamkniecia czyis ust moze spowodowac reakcje w druga strone.  Poza tym nieladnie tak grozic osobom, ktore maja cos niekoniecznie pochlebnego do powiedzenia. Kto nie jest zadurzonym przyjacielem, ten automatycznie staje sie wrogiem? Tak wiec prosze przyjac do wiadomosci, ze jestem osoba neutralna i w zadnym wypadku nie podwazam pani kompetencji. Ponadto do pani wiadomosci: nigdzie nie jest napisane, ze to pani tak sterylizowala, lecz nadmienione ze pracowala pani w tym miejscu, w ktorym wowczas zabiegi w takiej formie byly przeprowadzane. A i tylko prosze nie pisac,  ze nigdy tam tak nie operowano, bo to juz bedzie pograzenie sie w klamstwie (co moze skukowac utrata zaufania ludzi i przyszlych klientow),  jest na to zbyt wielu swiadkow, tzn. opiekunow operowanych zwierzat. Przeciez te informacje nie sa trudne do zweryfikowania. Reszte wnioskow niech wyciagna uzytkownicy forum.
Moj poprzedni post mial na celu pomoc w podjeciu wlasciwej decyzji wlascicielom czworonogow, a swoja opinie wyrazilam zgodnie z informacjami ktore na dany moment posiadalam. Ciesze sie, ze w swoim prywatnym gabinecie stosuje pani metode calosciowa (czyli usuniecie wszystkiego). Wiecej do powiedzenia w tym temacie nie mam, poniewaz zostal on juz wystarczajaco wyczerpany.

To moze rozpoczac nastepny... :)

Offline tatankas

  • Moderator
  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 1068
    • Zobacz profil
    • http://www.toz.police.pl/
WETERYNARZE W POLICACH-opinie,pytania
« Odpowiedź #79 dnia: Lipca 20, 2013, 13:16:05 »
Cytat: "Głos_rozsądku"
Ciekawe ile panie z polickiego tozu dostają za taka reklamę?


Nic nie dostajemy i obrażają nas takie insynuacje.Jeździmy ze zwierzakami do lekarzy,którzy naszym zdaniem w danym przypadku będą najlepsi,a każdy przypadek każdego zwierzaka jest inny.Piszemy prawdę o tym gdzie z danym zwierzakiem byłyśmy i gdzie danego zwierzaka leczyłyśmy,w razie potrzeby nowi właściciele danego zwierzaka mogą u tego samego weta dalej leczyć swoje zwierzaki.

Cytat: "Głos_rozsądku"
żadna tajemnica ze owa pani wet przez kilka lat pracowala w tozie szczecinskim. I ci co mieli okazje sterylizować u niej kotki to wiedza o tej super metodzie: bez usuwania jajnikow.


Pomówienia,chyba ,że masz na to jakieś dowody?A więc je przedstaw!

Cytat: "Głos_rozsądku"
nigdzie nie jest napisane, ze to pani tak sterylizowala, lecz nadmienione ze pracowala pani w tym miejscu, w ktorym wowczas zabiegi w takiej formie byly przeprowadzane.


Zaprzeczasz sam sobie i gubisz się w swoich zeznaniach.Zastanów się na drugi raz dwa razy jak kogoś oczerniasz!!!Niepowodzenia w sądzie życzę :p
Chcesz być kimś???
Najpierw bądź człowiekiem!!!

Offline iwonawa

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 182
    • Zobacz profil
WETERYNARZE W POLICACH-opinie,pytania
« Odpowiedź #80 dnia: Października 20, 2013, 20:10:51 »
Witam wszystkich.
W piątek nabyłam 6-tyg. kotkę ze schroniska (coś mnie trzepło) ;)
Za tydzień mamy się stawić na odrobaczenie.
o kotach nie mam pojęcia - całe życie psiaki w domku i oto moje pytanie, liczę na to że Panie z TOZ-u mi pomogą (bo w tej dziedzinie są najbardziej kompetentne),
Czy na odrobaczenie muszę koniecznie jechać do schroniska, czy mogę się udać do jakiegokolwiek weterynarza??
Czy mojej kotce mogę już obciąć pazurki, żeby zmniejszyć szkody w mieszkaniu (drapak wykonałam sama, ale jakoś Tośka nie jest do niego przekonana i jej wyraz twarzy 'phi',
Kiedy kotka dostaje pierwszą rujkę ?? bo chciałabym ją wysterylizować
Jak coś mi się jeszcze przypomni to będę pytać - będę wdzięczna za pomoc

Offline iwonawa

  • Rozpisuje się
  • *****
  • Wiadomości: 182
    • Zobacz profil
WETERYNARZE W POLICACH-opinie,pytania
« Odpowiedź #81 dnia: Października 20, 2013, 21:14:27 »
ahhhh godz. minęła - nie można edytować...;/ a jeszcze jedno - jak nauczyć kota spania w jego legowisku a nie z nami w łóżku....

Offline stokrotka84

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 464
    • Zobacz profil
WETERYNARZE W POLICACH-opinie,pytania
« Odpowiedź #82 dnia: Października 20, 2013, 21:28:38 »
Ruja pomiędzy 5 a 12 miesiącem życia - sterylizację wykonuje się po pierwszej rui, co do spania w legowisku to można spróbować popsikać jakiś jego element kocimiętką i podsuwać małą co jakiś czas. Kwestia dotyczącą pazurków -  nie ma wytycznych i chwil mniej lub bardziej odpowiednich - obcinasz wtedy kiedy uznasz że drapie bądź gdy notorycznie zahacza o meble, dywan, ubrania. Nie zdziw się jeśli znajdziesz kilka fragmentów pazurów w okolicy drapaka - to norma - kot ściera pazury i pozbywa się martwej otoczki :)  Jeśli masz kwiatki suche bądź żywe - uważaj bo koty uwielbiają je jeść... U mnie w domu każdy został  przez kocura sprawdzony.

Offline koko

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 324
    • Zobacz profil
WETERYNARZE W POLICACH-opinie,pytania
« Odpowiedź #83 dnia: Października 20, 2013, 22:51:58 »
Dodam jeszcze, że jeśli chodzi o kwiaty, to niektóre są dla kotów trujące. Poczytaj w internecie, jakie są trujące. Koty bardzo interesują się roślinami, więc uważaj. Ja nie mam w domu już żadnych kwiatów. To wynik kociego zainteresowania.

Offline stokrotka84

  • Gaduła
  • ******
  • Wiadomości: 464
    • Zobacz profil
WETERYNARZE W POLICACH-opinie,pytania
« Odpowiedź #84 dnia: Października 21, 2013, 06:50:39 »
Lista tych które mogą otruć sierściucha :

Alocasia sp.
Aloe vera - aloes
Azalea sp. - azalia
Diffenbachia sp. - diffenbachia
Dracaena - dracena, smokowiec
Fikusy
Geranium
Hydragea sp. - hortensja
Hedera helix sp. - bluszcz pospolity (wiele jego odmian)
Ligustrum sp. - liguster
Narcissus sp. - narcyz
Nicotiana sp. - tytoń ozdobny
Philodendron sp. - filodendron
Rhododendron Ficus sp. - różanecznik, rododendron
 
to są tylko te które zazwyczaj można spotkać w domach :)

Offline tatankas

  • Moderator
  • VIP
  • *****
  • Wiadomości: 1068
    • Zobacz profil
    • http://www.toz.police.pl/
WETERYNARZE W POLICACH-opinie,pytania
« Odpowiedź #85 dnia: Października 21, 2013, 08:57:29 »
Jeżeli chodzi o odrobaczanie to nie musisz jechać do Szczecina,żeby to zrobić,idąc do każdego weterynarza usługa ta nie powinna przekroczyć 10zł i dodatkowo jeżeli nie ma książeczki to kociakowi założą,w Szczecinie tą usługę miałabyś za darmo,bo kociak jest ze schroniska(pewnie tam miałaś się udać).Co do pazurków i sterylizacji to najlepszych i najbardziej dokładnych informacji udzieli ci na miejscu weterynarz,spisz sobie na kartce pytania odnośnie kociaka i przy wizycie przeczytaj,w ten sposób o niczym nie zapomnisz :) Powodzenia :)
Chcesz być kimś???
Najpierw bądź człowiekiem!!!

Offline anita

  • Bywalec
  • **
  • Wiadomości: 35
    • Zobacz profil
Odp: WETERYNARZE W POLICACH-opinie,pytania
« Odpowiedź #86 dnia: Czerwca 05, 2014, 13:12:42 »
Witam czy korzystał już ktoś może z usług nowego gabinetu weterynaryjnego? Podobno jest już czynny przy parku Solidarności koło fryzjera Anetta. Ciekawa jestem opinii, bo leczenie zwierzaka to nie zakupy w spożywczym