Moim zdaniem pies nie jest niczemu winny,po co od razu z nożem,wystarczy jakiś gaz pieprzowy,czy coś w tym stylu,psiaka nieźle odstraszy,a na właściciela po prostu wzywać SM.Nie chce się komuś z psiakiem na smyczy chodzić ,chce go puszczać,to na szkolenie z nim,niech pies się posłuszeństwa nauczy,jak nie to po portfelu,karę nałożyć.Jest teraz szkolenie dla psów w Policach,nie ma wymówki.Taka kara to miesięczne szkolenie,ja na nie poszłam,choć mój psiak nieagresywny to duży i ludzie się boją,a nie zawszę mogę ją do siebie przywołać,więc jak chcę,żeby latała luzem,muszę popracować nad jej posłuszeństwem,a co za tym idzie,nad bezpieczeństwem i spokojem także innych.