Chyba YAK ma rację z tymi Polisckami XXI.
Kilka miesięcy temu pisałem, że tak się stanie. Pani Ewa będzie musiała bardzo ciężko pracować na dobry wynik. Celem realnym będzie mandat radnej, ale i o to może być ciężko. Warto przypomnieć komitet Misiły, który poparło i współtworzyło min. środowisko polickich kupców, nie tylko nie został burmistrzem ale nawet radnym, a przecież ubiegał się o mandat i to z 1 miejsca.
O E. Chmielewskiej przez ostatnie lata cicho, teraz pojawiło się troszkę pozytywnych informacji ze względu na cykliczną imprezę gospel, ale to wszystko za mało.
Kandydatka SLD nie powtórzy wyniku K. Wirkijowskiego sprzed ośmiu lat, co najwyżej otrzyma niewiele więcej głosów niż cztery lata temu E. Jaźwińska.
PiS na własne życzenie dał się "zjeść" przez Gryfa i może obroni się dwoma mandatami do rady miasta. W powiecie powinno pójść trochę lepiej.
Diakunowi do wygrania w pierwszej turze zabraknie głosów z PO, które otrzymał cztery lata temu, co sprawi, że będzie druga tura z Kowalewskim.