Sekator celnie zauważył,że wielu cichych bohaterów Solidarności nie odzywa się wogóle.Mileno historii nie zmienisz choć nie wiem co byś zrobiła.Tak jak powiedziała PAni Krzywonos,że walczono o to,żeby każdy mógł głosić swoje poglądy i działać w jakiej partii chce.Nie odbieraj jej patriotyzmu,bo to nadużycie.Powiedziałą świętą prawdę.Ś.p Anna Walentynowicz to wielka postać,na zawsze zapamiętana w książkach do historii,tak jak PAn Gwiazda,Wujec,Frasyniuk,tak jak ś.p prezydent,wielki opozycjonista i tu nie ma dwóch zmian.To co jest teraz,to zupełnie inna para kaloszy kochani.Jestem rówieśnikiem porozumien sierpniowych i wiedzę posiadam z książek i przekazów starszych.Tym wszystkim ludziom należy się jak największy szacunek..Pozdrawiam wszystkich na tym forum.