Wielka strata, Marcin był spokojnym, dobrym człowiekiem-miał całe życie przed sobą.
Co do klubu 83 to mam nadzieję, że w końcu zamkną to przeklęte miejsce raz na
zawsze.
Zawsze żle tam się działo, zmiana nazwy i wystroju to za mało.
Nie było mnie tam, ale internauci napisali, że byli tam wczoraj jacyś szemrani goście.
Oglądalam zdjęcia z wczorajszej imprezy i widziałam sporo fotek gimnazjalistek, dzieciaków ok 15-16 lat, czyli dalej nie ma tam zadnej selekcji i wejść może każdy.
Ktoś powinien wyciagnąć z tego wnioski.
Bezsensowna śmierć, trudno się z nią pogodzić,
Wyrazy wspólczucia dla najbliższych.