Dziękuję, tak myślałem, ale nie miałem pewności. Warto byłoby ekshumować jakieś szczątki (o ile rzeczywiście są tam złożone), aby ustalić datę pochówku. To jest o tyle łatwiejsze, że okolice groty i ona sama są poza działką prywatna. A tak, nawiasem mówiąc, jeden z dyskutantów tego wątku (Mirek, str. 17, post z 10 stycznia 2015) wspomina o jakiejś budowli, którą (wg wspomnień dziecka) uważa za kaplicę grobową. Czy i Pani wie coś na ten temat? Drążę zagadnienie, bo mam pewne podejrzenia co do groty. Ona nie ma racji bytu. Jest zbyt mała (i zbyt dziwna), by pełnić jakąś funkcję użytkową. A może to jest właściwy grobowiec córki ostatniego właściciela? I wtedy odnalezione georadarem szczątki należałyby do niej. Ot, tylko hipoteza, ale powodów istnienia tej groty wyjaśnić nie umiem.