ba, 20km/h, przez miasto jeszcze pryszcz, ale taka predkośc (choc zima sroga, ale ulice czarne), na terenie niezabudowanym...to katastrofa.
Właśnie wczoraj, gdy ulice są praktycznie czarne...(droga ze Szczecina do Polic, przez Głębokie), kierowca jedzie 20-30 km/h..., to że jest -4 stopnie, nie oznacza, że jest niebezpiecznie....., przecież droga nie jest ani oblodzona, ani osnieżona...pytam...czego się boisz kierowco?....
Nie musisz jechać 100km/h, ale przyzwoitą 60...możesz....
pozdrawiam bojaźliwych....jasia